Od kilku lat nad naszym społeczeństwem pali się czerwona lampka ostrzegawcza, która sygnalizuje zmiany. Słyszymy o kryzysie rodziny, rozpadzie systemu wartości, rozwodach, związkach alternatywnych czy młodych ludziach, którzy zdają się nie widzieć nic poza ekranem smartfona. Taka perspektywa może przygnębiać i niepokoić. Jednak z drugiej strony, jeśli nasza rzeczywistość się zmienia, to może lepiej zacząć się z tym oswajać i zamiast tkwić w lęku o to, co będzie, postarać się te zmiany zrozumieć?
Autor: Aleksandra Sileńska
Psycholożka, socjolożka, certyfikowana terapeutka ofiar przemocy w rodzinie, terapeutka systemowa w procesie certyfikacji. Już ponad dekadę wspiera swoją pracą terapeutyczną dzieci, nastolatków oraz dorosłych w kryzysie psychicznym. Od ponad sześciu lat aktywnie wspiera mamy w radzeniu sobie z niełatwą codziennością macierzyńską, prowadząc blog Mama Terapeutka oraz pisząc książki dla kobiet.
Rodzina jako system zawsze dąży do balansu. Pojawienie się kryzysu w rodzinie nie jest doświadczeniem przyjemnym, ale może mieć niezwykle ważne znaczenie dla rozwoju całej rodziny i/lub poszczególnych jej członków. Kluczowe jest to, by rodzina nie próbowała unikać kryzysów za wszelką cenę, lecz uczyła się z nimi radzić.