Piękna ratuje Bestię

Style życia

Kobiece oddanie i uległość mają za cel uwolnić ukrytą dobroć. Docieranie do niej, co i dziś bierze sobie za cel życia wiele kobiet, ma potwierdzać ich kobiecość. 
 

Ludową francuską bajkę o Pięknej i Bestii w połowie XVIII wieku spisały dwie damy. Najpierw Gabrielle-Suzanne Barbot de Villeneuve, a dwadzieścia lat później Jeanne-Marie Leprince de Beaumont. Piękna, prócz urody,  obdarzona została przez Beaumont cnotami, jakimi powinna odznaczać się kobieta. Mamy więc osiemnastowieczną wersję żeńskiej płci kulturowej, zwanej dziś gender. Warto zauważyć, że zalecany przez tradycjonalistów model kobiecości nie zmienił się bardzo przez wieki: kobietę powinna cechować skromność, pracowitość, opiekuńczość i poświęcanie się dla dobra innych. Oraz brak jakichkolwiek potrzeb seksualnych.   

Dlaczego osiemnastowieczna intelektualistka z wyższej klasy społecznej wpaja dzieciom ten wzór kobiecości, narzucony kiedyś przez dominujących mężczyzn? Nie wiadomo. Uległość Pięknej jest w bajce nagrodzona szczęśliwym małżeństwem z dobrym i zasobnym mężem. Wzruszona tym, że usychał z tęsknoty, kiedy spóźniała się z wizyty u rodziny, dobrowolnie oddała mu rękę. Przywróciła mu w ten sposób młodość i urodę. Na dodatek okazał się następcą tronu, co awansowało Piękną, córkę kupca, do najwyższej warstwy społecznej. Beaumont ceni widać wartości wypracowane przez kulturę.

POLECAMY

Podkreśla jednak wiele razy, że Piękna sama podjęła decyzje o poddaniu się reżimowi Bestii. Udała się do jego pałacu, aby uchronić ojca przed śmiercią z rąk tego potwora. Piękna...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI