Robert: Ładni ludzie, ładne życie, ładne związki. Proste? Otóż nie! Ale tak nam podpowiadają media społecznościowe, z których wynika, że im więcej będziemy inwestować w elementy, które nas upiększają, odmłodzą, tym lepsze życie będziemy wieść.
Magdalena: Oczywiście, sugerują nam to także komedie romantyczne: przecież ładnym ludziom zawsze wszystko się ładnie ułoży, a nawet jeśli mają perturbacje, to chwilowe. Literatura romansowa nie pozostaje w tyle, prawda?
Robert: Efekt aureoli! To skłonność do automatycznego przypisywania pozytywnych lub negatywnych (tu mówimy o efekcie Golema) cech osobowościowych w oparciu o pierwsze wrażenie. Atrakcyjne osoby mogą być postrzegane jako bardziej zdolne, posiadające wyższe kompetencje, ciekawsze i bardziej przyjacielskie. Przynajmniej przez pewien czas, zanim nie zweryfikujemy prawdziwości naszych przekonań.
Magdalena: Cóż, atrakcyjni przestępcy też dostają niższe kary, lepsze wyroki w sądach.
Robert: Nic dziwnego, że tak często jesteśmy uwięzieni w wizerunku. Im bardziej spełniamy kanony piękna, tym efekt aureoli może być silniejszy. Pierwsze wrażenie może nas mocno zmylić. Jeśli dodamy do tego, że osoby atrakcyjne częściej odczuwają akceptację, a nierzadko i adorację ze strony otoczenia, to mamy...
Magdalena: …sukces. A sukces to hasło tyleż wyświechtane, co popularne i pożądane. W seksie i w związku też chcemy odnosić sukcesy, najlepiej wyłącznie. Zauważam też takie oczekiwanie społeczne, że piękni ludzie będą razem w parze, bo tylko tacy – hmm, no właśnie – „pasują do siebie”. Wystarczy zerknąć do rubryk towarzyskich: urodziwy aktor czy przystojny książę musi mieć piękną żonę. Selena Gomez i jej podobno mniej a...
Dołącz do 50 000+ czytelników, którzy dbają o swoje zdrowie psychiczne
Otrzymuj co miesiąc sprawdzone narzędzia psychologiczne od ekspertów-praktyków. Buduj odporność psychiczną, lepsze relacje i poczucie spełnienia.