Esej o tym, co między

Style życia

Między pieśnią przerwaną a wzbudzonym echem (…) Między wzniesioną dłonią a owocem drzew. Śpi szczęście
Leopold Staff
 

Motto, które przytoczyłem, można uznać za hymn na temat jednego małego wyrazu – przyimka między. Zachęcam zresztą do przeczytania tego tekstu w całości. Przyimki należą do najczęściej używanych w językach – nie tylko w polskim – części mowy. A jednocześnie są na ogół niedostrzegane przez użytkowników. Mówimy, dobierając wyrazy dużo ważniejsze: rzeczowniki, przymiotniki, czasowniki, a nie dostrzegamy takich gramatycznych wyrazów, jak spójniki czy przyimki. Tymczasem między jest – jak widać w tekście L. Staffa – pełne znaczenia. Być między godne jest refleksji semantycznej, ale także filozoficznej, może zwłaszcza etycznej.  Być między wyznacza co najmniej trójkąt zbudowany z czegoś położonego w otoczeniu, sąsiedztwie Innych. Oto ja wybieram między dobrem a złem, między pięknem a szpetotą, między wiedzą a wiarą. I takich sytuacji wyboru mogę wskazać mnóstwo. Proponuję nam wszystkim refleksję od wieków dyskutowaną w dziełach filozofów (np. egzystencjalistów), etyków, antropologów kultury, ale też w codziennym podejmowaniu decyzji życiowych dotyczących wartości wskazywanych w systemach aksjologiczn...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI