Obdarowywanie ma wielką siłę i wpływa pozytywnie nie tylko na osobę, którą obdarowujemy. Uskrzydla również nas samych i nastawia optymistycznie. Uświadamia nam, że mamy moc i zasoby potrzebne do uszczęśliwiania ludzi. Bo żeby coś ofiarować, trzeba najpierw to coś mieć.
Autor: Dariusz Zatoński
Certyfikowany coach ICC, konsultant Extended DISC. Mediator. Trener rozwoju w obszarze psychologii pozytywnej. Autor bloga o optymizmie.
Obdarowywanie ma wielką siłę i wpływa pozytywnie nie tylko na osobę, którą obdarowujemy. Uskrzydla również nas samych i nastawia optymistycznie. Uświadamia nam, że mamy moc i zasoby potrzebne do uszczęśliwiania ludzi. Bo żeby coś ofiarować, trzeba najpierw to coś mieć.
Obdarowywanie ma wielką siłę i wpływa pozytywnie nie tylko na osobę, którą obdarowujemy. Uskrzydla również nas samych i nastawia optymistycznie. Uświadamia nam, że mamy moc i zasoby potrzebne do uszczęśliwiania ludzi. Bo żeby coś ofiarować, trzeba najpierw to coś mieć.