Trzech braci

Style życia

Bajka daje nadzieję odrzucanym, chociaż codzienność przekonuje, że to nie słabszy wygrywa, a rywalizacja ujawnia złość i nienawiść częściej niż braterską miłość. 

W bajce braci Grimmów o trzech braciach ojciec zastanawiał się, którego z synów uczynić spadkobiercą. Rozstrzygnąć miał popis ich umiejętności, ale bracia okazali się takimi mistrzami w swym fachu, że ojciec nie był w stanie dokonać wyboru. Co ciekawe, rywalizacja o perspektywę odziedziczenia ojcowizny wcale braci nie poróżniła. Przeciwnie, kochali się tak bardzo, że zamieszkali wspólnie i pomarli niemal równocześnie, nie mogąc znieść utraty brata. Obraz idealnych więzi rodzinnych? Nadzwyczajna miłość braterska? A może brak takiej dojrzałości, która pozwala na samodzielne zaspokajanie potrzeb poza rodzinnym gniazdem? Brak sił pozwalających uporać się z utratą? 

Trzem braciom, o których pisał Mic­kiewicz, ojciec Litwin dał inne zadanie. Wyprawiając synów na wojnę, postawił przed nimi wybór możliwych łupów: bursztyn, złoto i piękna kobieta. Każdy z Budrysów wrócił do domu z piękną Laszką. Tu o rywalizacji nie ma mowy. Wszyscy młodzieńcy wybrali zaspokajanie potrzeb popędowych poza domem rodzinnym. Ba, nawet poza najbliższym otoczeniem. 

POLECAMY

Porwali żony w jasyr. Czy Mickiewicz świadomie utrwalał domniemaną, chociaż nieudowodnioną przyczynę męskiej dominacji? Lęk mężczyzn przed kobiecością (żeby nie użyć obcego słowa mizoginia)? I Grimmowie, i Mickiewicz pisali te bajki w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku. Półtora stulecia przed ruchem emancypacyjnym kobiet! I jeszcze więcej: przed dyskursem genderowym.

Jest jeszcze inna wersja baśni o trzech braciach. Może najbardziej znana w wersji ruskiej, chociaż mamy i polską, raczej nieprzyzwoitą, prz...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI