Odloty bywają niekiedy niebezpieczne – tak dla kondycji psychicznej, jak i stosunków międzynarodowych.
POLECAMY
Najpierw papuga z Brazylii, która nieczęsto odlatywała, bowiem została zatrudniona przez pewną obywatelkę na odpowiedzialnym stanowisku. Obywatelka zajmowała się dystrybucją substancji rozweselających, a uznawanych za nielegalne. Zadbała o system wczesnego ostrzegania przed niemile dla jej biznesu widzianymi stróżami prawa. Papugę przeszkolono w rozpoznawaniu mundurów. Na ich widok skrzeczała: „Uwaga, policja!”. Niestety, policjanci zorientowali się, w czym rzecz, i dystrybutorka substancji rozweselających została jednak aresztowana. O losie papugi media milczą, ale nie da się wykluczyć aresztowania.
Znamy z historii przypadki uwięzienia ptactwa. W 2011 roku Saudyjczycy przechwycili sępa. Sęp wyposażony był w odbiornik GPS oraz obrączkę z t...