Nieczułość?

Style życia

Wśród Wierutnych bajek dla dorosłych dzieci Leonarda Neugera (jak się wydało1, także bajkopisarza) jest bajka o rozmijaniu się potrzeb. Dwie postaci należą do odrębnych światów. Ona to bogata, pachnąca perfumą księżniczka. On – bezrolny kmieć, chociaż (przynajmniej na początku bajki) ma chatę. Zatem binarny układ, i to na dwu planach. Kobieta i mężczyzna. Bogactwo i bieda. Jeden albo zero.
Oto księżniczka przybywa do chatki kmiecia. Księżniczki przybywają raczej niż przychodzą. Zanim otwarła usta, on wprost ujawnił nieżyczliwą nieufność. Powiedzieć, że był nią niezainteresowany, to mało.
Dopuszczona do słowa ogólnikowo ujawniła cel wizyty: przybyła po ratunek. On jednak nie zdradził śladu zainteresowania tym, co księżniczce groziło. Odpalił, że nie lubi ratować, i już. Ona odeszła we łzach. Płakała do śmierci. Do śmierci milczała o tym, od czego uratować mógł ją kmieć. On zresztą, już nie tylko bezrolny, ale i bezdomny, d...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI