Kobieta na polskim tronie

Style życia

Legendy znakomicie nadają się do tworzenia i – co więcej – formowania świadomości zbiorowej. To zdumiewająco stara prawda. Są akceptowane. Nikomu nawet nie przychodzi do głowy sprawdzanie ich prawdziwości. Czasem nazywamy je mitami. Czasem dodajemy – założycielskimi – co podnosi ich rangę, bo w ten sposób ich treść staje się podstawą tożsamości grupowej. 

Legenda o Wandzie, córce Kraka, istnieje w kilku wersjach. Najstarszą jest zapisana przez Kadłubka, a ostatnie chyba są wersje przeznaczone dla dzieci. Pewnie dlatego każdy Polak wie, że nie chciała Niemca. Wolała samobójczą śmierć w Wiśle. Nowhutczanie wiedzą też, że w ich dzielnicy została pochowana, a nad jej mogiłą usypano kopiec. Kadłubek podaje inną wersję. Ziemie, którymi Wanda rządziła po śmierci ojca, najechali Lemanowie (nie zawsze nazywano ich Niemcami), a Wanda dzielnie dowodziła obroną, lecz zginęła w tej wojnie. Kronikarz wywodzi też nazwę rzeki – Wisła – od imienia władczyni, której lud – według niego – też wziął nazwę Wandalowie od jej imienia. 

POLECAMY

Inne wersje dodają Wandzie siostrę Libuszę (a nawet dwie) oraz braci. Przypisują Wandzie i Libuszy założenie odpowiednio: Krakowa i Pragi.

Jeszcze inne wprowadzają germańs...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI