Dworskie przebieranki

Style życia

Każda epoka ma swoje luksusy, każda ma swoje obsesje, niezrozumiałe dla nadchodzących później pokoleń. Często też to, co było szczytem mody, z perspektywy okazywało się symboliczną zapowiedzią upadku i zmiany: popularna sekta z Judei doprowadziła powoli do upadku cesarstwa, druk Gutenberga sprowadził reformację i renesans, a narkotyki z klubów Republiki Weimarskiej napędzały potem żołnierzy Hitlera. 
Barokowe bankiety miały zachwycać nie tylko podniebienia, ale i oczy. Kiedy podawano desery, na stołach układano tak zwane Schauessen, czyli tak zwane jedzenie do podziwiania: całe sceny, złożone z figurek z cukru, karmelu, marcepanu czy masy lukrecjowej. Z czasem zastąpiły je figurki porcelanowe: postacie z commedii dell’arte, pasterki i pasterze z sentymentalnych bukolik, damy w krynolinach, zwierzęta, Chińczycy pod parasolami czy polscy szlachcice w osobliwie kwiecistych kontuszach, których Mickiewicz uwzględnił w opisie arcyserwisu Wojskiego.
Figurki takie służyły i w innym celu – balom kostiumowym, które były wykwintnym sposobem omijania dworskiej etyki...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI