Czekaliśmy na ciebie

Style życia

Zanim naciśniesz klamkę, drzwi otworzą się same. W progu będzie stała twoja dawno niewidziana, najbliższa przyjaciółka z dzieciństwa. Odniesiesz wrażenie, że widziałyście się wczoraj, a nie te kilka… kilkanaście? Czas nagle przestanie mieć znaczenie. Łzy wzruszenia napłyną ci do oczu, wpadniesz w jej ramiona. Usłyszysz wyszeptane do ucha trzy słowa.
Dom okaże się ze smakiem urządzonym zamczyskiem z ogromnym salonem, schodami prowadzącymi na piętra, olbrzymią, otwartą na to wszystko kuchnią. Będą tu twoi sąsiedzi, szkolni koledzy i koleżanki, znajomi z pracy, zajęci cichymi rozmowami lub wspólnym milczeniem. Dalszą i bliższą rodzinę zastaniesz w kuchni, sprawdzisz, co gotuje tata w asyście wujków, przysłuchasz się rozmowie kobiet. Wrócisz do salonu. Wielu z obecnych pomacha do ciebie, pozdrowisz ich, jednak nikt cię nie za...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI