Jedna inteligencja to za mało. Mamy inteligencję językową, logiczno-matematyczną, muzyczną, przestrzenną, kinestetyczną, interpersonalną, intrapersonalną, przyrodniczą, a nawet egzystencjalną. Jaki jest pożytek z tego bogactwa?
Jedna inteligencja to za mało. Mamy inteligencję językową, logiczno-matematyczną, muzyczną, przestrzenną, kinestetyczną, interpersonalną, intrapersonalną, przyrodniczą, a nawet egzystencjalną. Jaki jest pożytek z tego bogactwa?