Czułam, że zaczynam mieć wgląd w coś, czego wolałabym nie widzieć, najchętniej wykasowałabym to z życia i ze świadomości. Ale to już było i zaczęło się dobijać i upominać o wysłuchanie.
Czułam, że zaczynam mieć wgląd w coś, czego wolałabym nie widzieć, najchętniej wykasowałabym to z życia i ze świadomości. Ale to już było i zaczęło się dobijać i upominać o wysłuchanie.