Siedzę ze znajomymi w kawiarni, rozkoszuję się rozmową na banalne tematy. Spoglądam leniwie w stronę okna, słyszę urywek zdania... Nagle ogarnia mnie wrażenie, że ta sytuacja już się kiedyś zdarzyła. Zgadzają się wszystkie detale. Co więcej, jestem w stanie przewidzieć, co się wydarzy. To déja vu.