Po jednej stronie Hitler, Eichmann, Stalin, Mao Tse Tung - ludzie będący uosobieniem zła. Po drugiej Ghandi, matka Teresa, Martin Luther King, Irena Sendlerowa - bohaterowie czyniący dobro. Dzieli ich nieprzepuszczalna, jak sądzimy, granica. Wierzymy, że gdzieś po tej dobrej stronie jesteśmy my. Wprawdzie nie bohaterowie, ale zwykli, mili, raczej dobrzy ludzie. Tacy, którzy nie skrzywdzą innych, nie zadadzą im bólu, nie poniżą. Czy tak jest naprawdę wyjaśnia w rozmowie z „Charakterami” PHILIP ZIMBARDO.
Read more