Macierzyństwo w moim wykonaniu nie było kompatybilne z wyobrażeniami. A już w ogóle z poradami, jakich potencjalnym matkom udzielałam jako oświecona reporterka i publicystka tygodnika „Polityka”.
Sprowadzić je można do wytycznych: twoje dziecko jest twoją prywatną sprawą, rezygnacja z życia zawodowego jest głupotą, nie epatuj problemami, ponieważ pracodawcy mają je w dupie, a jeśli nie, ich troska dotyczy twego rozmemłania i spodziewanej niedyspozycyjności. Jeśli są oświeceni, zwolnią cię z powodu redukcji etatu. Jeśli nie są – nie będzie im się chciało wymyślać żadnego zastępczego powodu. Niemowlak natomiast wymaga twojej stuprocentowej uwagi, podobnie jak partner, który nie powinien może czuć się zepchnięty na boczny tor. Zacznij ćwiczyć, nie narzekaj wszystko się uda, wystarczy tylko dobrze zaplanować. Zobacz, jak dobrze planuje Sheryl Sandberg z Facebooka.
POLECAMY
Jeszcze raz: logistyka i planowanie
Jeśli chodzi o planowanie, poległam już na etapie planowan...