Wolność urojona - Edward Strun

"Lenina spojrzała na Alana, uśmiechnęła się do niego uwodzicielsko, po czym wstała od stołu i odeszła. Alan obejrzał się za nią, chcąc rzucić okiem na jej opalone nogi. Dziewczyna z gracją przemierzyła stołówkę i dołączyła do dwóch innych kobiet, które stały w pobliżu wydzielonego obszaru zieleni, gdzie bujne kwiaty i miniaturowe drzewka rosły pod sztucznym światłem lamp. Alan chwilę przyglądał się grupce, która rozmawiała z zaangażowaniem, żywo przy tym gestykulując.

– Widzę, że podoba ci się TS 45 – powiedział Artur.
– Co? – Alan po chwili zorientował się, że ten mówi do niego.
– Przecież widzę, że się na nią gapisz. Niezła dupcia, co?
– Dlaczego TS 45? Skąd taka ksywka? – zdziwił się Alan.
– Nie wiesz? – Artur zaśmiał się głośno. Pete i Eugene również wybuchnęli śmiechem, mrugając do siebie porozumiewawczo.
– Myślałem, że wszyscy ją tak nazywają – Pete śmiał się najgłośniej.
– Może wreszcie powiecie mi, o co chodzi? – Alan zaczął trochę się złościć.
– To proste – rzekł Artur. – Ona po prostu sypia z każdym, kto ma step supporty TS 45 lub droższe.
– To prawda – zawtórował Eugene. – Przespała się już ze wszystkimi posiadaczami markowych step supportów.
Rekordzistą jest Pete, który zaliczył ją już drugiego dnia po zakupie swoich TS 50.
Pete zaśmiał się rubasznie:
– Brałem ją w kiblu w czasie przerwy regulaminowej.
– Słuchajcie! Zabawna rzecz mi się teraz przypomniała! – Artur z radości aż klasnął w dłonie. – Ostatnio TS 45 spędziła noc u Morgana, który niedawno kupił sobie model TS 55. Mieszkam w tym samym sektorze, co on i przypadkiem rano wpadłem na TS 45, gdy ta wychodziła z jego mieszkania. Wiecie, co powiedziała, gdy mnie zobaczyła?
– Co?
– Dawaj!
– No, mów co!
– Powiedziała, że Morgan podobał jej się od dawna i zawsze chciała z nim chodzić. Poza tym twierdziła, że między nimi do niczego nie doszło. Tylko trochę się przytulali, a potem zasnęli. Wszyscy znów wybuchnęli gromkim śmiechem.
– Tak powiedziała?
– Naprawdę?
– A to nie wszystko – ciągnął dalej Artur. – Mówiła również, że ona nigdy nie przespałaby się z mężczyzną na pierwszej randce. Zazwyczaj zgadza się na seks dopiero po czwartym spotkaniu, tak jak to robią wszystkie porządne dziewczyny.
– Po czwartym spotkaniu! – Pete omal nie spadł z krzesła. Trzymał się za brzuch i ryczał ze śmiechu.
Alana to nie bawiło. Czuł niesmak i nie wiedział nawet, czy w tej chwili brzydzi się bardziej Leniną, czy tymi mężczyznami, z którymi siedzi przy jednym stole."

Szczegóły:

Rodzaj literatury: Science fiction
Wydawca: Novae Res, 2014
Format: 121x195mm, oprawa miękka
Wydanie: Pierwsze
Liczba stron: 290
ISBN: 978-83-7942-371-2

Nota od Wydawcy:

Alan Mere ma wszystko: dobrze płatną pracę, luksusowy apartament na sto trzydziestym drugim piętrze, przyjaciela idealnego w postaci sztucznej inteligencji o imieniu Fred… oraz życie, którego nie znosi.

Pewnego dnia spotyka piękną nieznajomą, Syntię, i od tej chwili nie może przestać o niej myśleć. Inne sprawy powoli tracą znaczenie, produktywność Alana w pracy gwałtownie spada, a jego rozkojarzenie natychmiast zostaje zauważone przez przełożonych.?Podczas jednego z bezcelowych spacerów mężczyzna ponownie widzi Syntię. Udaje mu się z nią porozmawiać. Ta rozmowa zmienia wszystko. Alan dostrzega, jak naprawdę wygląda otaczająca go rzeczywistość: ludzie szpiegowani są we własnych domach, zamykani w złotych klatkach, przekonani o swojej wolności i szczęściu, bombardowani nachalnymi reklamami, ogłupieni przez telewizję, otoczeni niepotrzebnymi gadżetami oraz zaawansowaną technologią, której do końca nie rozumieją.

Wreszcie Alanowi udaje się zrzucić kajdany, którymi krępował go bezduszny system. Tylko czy poza murami multikondygnacyjnych wieżowców jest miejsce dla takich jak on? Miejsce, które mógłby nazwać domem i poczuć się wolny? Naprawdę wolny…?„Wolność urojona” to antyutopia będąca ostrą krytyką konsumpcyjnego stylu życia. Powieść w bezkompromisowy sposób obnaża wady współczesnego kapitalizmu i przedstawia przyszłość tego systemu w czarnych barwach, zadając równocześnie pytanie: dokąd nas to zaprowadzi?

Wybierz format