Psychologia w metaforach cz. 2. Z człowiekiem jest jak ze szczurkiem

Marcin Jaroszewski

O, jaki on ładny.- Ładny i bystry. - A co potrafi? - Na przykład kiedy jest głodny naciska tę dźwignię i dostaje porcję sera.

- Jak to?

POLECAMY

- Nauczyłem go.

- Chyba chciał pan powiedzieć wytresowałem.

- Tresuje się w cyrku, w laboratorium się wuczya albo dla ścisłości: warunkuje.

- Warunkuje?

- Kiedyś klasycznie, obecnie częściej instrumentalnie.

- To nie boli?

- To zależy jakich używamy bodźców. Jeśli w grę wchodzi wytworzenie reakcji unikowej, owszem może boleć... jak każde rażenie prądem.

- Czyli znęca się pan nad zwierzęciem.

- Ależ nie, wywołuję jedynie interesujące mnie zachowanie.

- Przez znęcanie się.

- Przez odkrycie, i dalej planowe stosowanie związku bodźca z reakcją.

- Można jaśniej.

-Powiedzmy, że chcę sprawić aby nasz szczurek robił coś, czego z urodzenia nie potrafi, czyli aby wyuczył się nowego zachowania. Dla szczurka czymś takim jest zdobywanie pożywienia przez naciśnięcie odpowiedniego fragmentu klatki. Otóż wiedząc, że dla głodnego gryzonia cenne jest otrzymanie porcji pożywienia, ponieważ łagodzi to jego fizjologiczny dyskomfort, konstruuję taką oto sytuację, że naciskając dźwignię szczurek otrzymuje kawałek sera. Początkowo na dźwigni...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI