Męskie leki na podły nastrój

Zdrowie i choroby Praktycznie

Depresja u mężczyzn objawia się często w osobliwy sposób: poprzez gniew i agresję, rzucanie się w wir pracy, sięganie po alkohol, substancje psychoaktywne bądź inne ryzykowne działania. Dlaczego mężczyźni właśnie tak reagują?

W słynnej powieści Johna Stein[-]becka Grona gniewu, której akcja toczy się podczas wielkiego kryzysu lat 30. dwudziestego wieku, jeden z głównych bohaterów, Jim Casy, krzyczy: ,,Mężczyzna musi zrobić to, co należy”. Casy wypowiada te słowa do stryja Johna, który ma wyrzuty sumienia po śmierci żony. Ten sławny ,,manifest” wymownie ilustruje niewzruszone podejście mężczyzny do doświadczanej przez niego depresji. Zamiast skarżyć się na podły nastrój, poczucie bezradności, obniżoną aktywność, brak odczuwania przyjemności, mężczyzna będzie przeżywał depresję bez słowa, jednak nie z założonymi rękami.

POLECAMY

Depresja u mężczyzn objawia się często w osobliwy sposób: poprzez gniew i agresję, rzucanie się w wir pracy, sięganie po alkohol, substancje psychoaktywne bądź inne ryzykowne działania. Dlaczego mężczyźni właśnie tak reagują? Jedną z przyczyn mogą być społeczne oczekiwania, które powstrzymują ich przed rozmową o swoich zawirowaniach emocjonalnych z bliskimi czy przyjaciółmi, jak robią to kobiety. Zamiast tego mężczyźni próbują raczej sami uporać się z depresją lub wyrażają ją w sposób odbiegający od obowiązujących kryteriów diagnostycznych.

Na przykład: pogrążony w depresji mężczyzna może być drażliwy i/lub zaczepny/napastliwy. Może wydawać się zbyt pewny siebie lub być za bardzo pochłonięty pracą. Wszystko po to, aby ukryć depresję. Niektórzy panowie mogą być zdania, że szukanie pomocy oznacza utratę kontroli nad swoim życiem. To zniechęca ich do skorzystania z dostępnych form leczenia zaburzeń psychicznych. Jak zatem można wesprzeć mężczyznę cierpiącego na depresję?

Odzyskać kontrolę

Jeśli chcemy znaleźć odpowiednie formy pomocy mężczyznom w depresji, powinniśmy najpierw zrozumieć męskie podejście do tego zaburzenia. Zastanówmy się zatem, jak próbują oni sprostać obowiązującemu ideałowi mężczyzny i równocześnie pokonać to, co ich dręczy.

Powszechne oczekiwania, że w obliczu wyzwania – a zatem i choroby – mężczyzna wykaże się siłą i wytrzymałością, sprawiają, że objawy depresji, skądinąd powszechnie akceptowane, uznaje się u niego za oznakę przegranej. Powinien przecież „wziąć się w garść” i iść do przodu. W przeciwieństwie do kobiet, które poprzez płacz i słowa potrafią uzewnętrzniać swoje cierpienie, mężczyźni często powstrzymują się przed otwartym mówieniem o swojej depresji, ponieważ nie chcą być postrzegani jako słabi. To dlatego depresja u mężczyzny może pozostać niezauważona.

Zahamowania przed rozmową o doświadczanej depresji osłabiają gotowość, by szukać pomocy. Czy jest zatem coś, c...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI