Co mówisz, jak stoisz czy siedzisz

Ja i mój rozwój Praktycznie
   Tematy poruszane w tym artykule  
  • Jak mowa ciała wpływa na percepcję i komunikację interpersonalną.
  • Rola postawy ciała w pokazaniu pewności siebie lub niepewności.
  • Jak postawa ciała może wpływać na nasze samopoczucie i zdrowie.
  • Znaczenie gestów i postaw w komunikacji niewerbalnej oraz ich wpływ na interpretację intencji osób.
  • Jak komunikaty niewerbalne przekazywane przez ciało wpływają na postrzeganie statusu społecznego.
  • Wpływ niewłaściwej postawy ciała na zużycie energii i potencjalne problemy zdrowotne.
  • Znaczenie sposobu siedzenia dla odbioru i percepcji charakteru oraz intencji rozmówcy.
  • Różnice w sposobach chodzenia i co mówią o naszej osobowości i emocjach.
  • Jak zachowania niewerbalne, takie jak skrzyżowanie nóg, mogą zawierać ukryte znaczenia lub intencje.
  • Zmiany naszej percepcji w zależności od tego, jak i gdzie kierowany jest wzrok rozmówcy.

Stoisz prosto czy trochę się garbisz? Rozsiadasz się w fotelu czy przysiadasz na skraju? Bawisz się butem, zakładasz nogę na nogę, kostkę prawej nogi na lewe kolano – to wszystko zdradza twoje uczucia i zamiary.

Ponad połowę informacji o tym, co myśli i zamierza nasz rozmówca, odczytujemy obserwując jego zachowanie i postawę. Znany niemiecki dziennikarz i popularyzator komunikacji niewerbalnej Erhard Thiel uważa wręcz, że mowa ciała zdradza więcej niż tysiąc słów...

Mowa ludzkiego ciała zmienia się stosownie do nastroju i relacji z innymi, jednak zwykle z pewną osobowością czy charakterem wiąże się konkretna postawa, najczęstszy sposób ułożenia ciała. Ludzie, którzy czują się swobodnie, pewnie lub mają władzę, trzymają się prosto, wywołując tym pozytywną reakcję otoczenia. Osoby zajmujące niższą pozycję w hierarchii społecznej, nieśmiałe lub łatwo ulegające przygnębieniu czy depresji – garbią się, mają tendencję do stania z pochyloną głową, opuszczonymi i zaokrąglonymi ramionami. Mogą polepszyć swoje samopoczucie, jeśli nauczą się odpowiedniej – wyprostowanej – postawy ciała. Pojawią się też inne korzyści, bo gdy trzymamy się prosto, myślimy logicznie i dokładnie obserwujemy to, co do tej pory umykało naszej uwadze. Robimy też lepsze wrażenie na innych ludziach, jesteśmy postrzegani jako bardziej wiarygodni, dzięki czemu możemy liczyć na poparcie.

Postawy odzwierciedlają różne wewnętrzne doznania – uczucia i emocje. Pewność siebie wiąże się z postawą wyprostowaną. Wystarczy wyprostować plecy i ramiona, wciągnąć brzuch i trzymać głowę wysoko, by wyglądać na pewnego siebie i poczuć się takim!

Jednak nawet gdy ktoś stoi wyprostowany, ale sztywno – robi wrażenie spiętego i nastawionego defensywnie. Lecz jeśli wyprostuje górną część ciała i swobodnie opuści ramiona – sprawi wrażenie pewnego siebie, ale otwartego. Słabsi i niepewni są skuleni i krzyżują ręce na piersiach, przez co obserwatorom jawią się jako niesympatyczni i nieprzychylni.

To, w jaki sposób spostrzegamy innych ludzi, w dużej mierze zależy od tego, jak układają ciało podczas rozmowy z nami. Osoby pochylające się ku nam, odbierane są jako interesujące i przyjemne, natomiast odchylające się do tyłu – uznawane za niemiłe i mało interesujące.

POLECAMY

Pozycja, jaką przyjmujemy stojąc, jest również wskaźnikiem faktycznej bądź pozorowanej pozycji społecznej. Osoby uległe często przyjmują pozycję równoległą, w której nogi są wyprostowane, stopy ułożone blisko siebie, a ciężar ciała rozłożony równomiernie. Ludzie w tej pozie zazwyczaj nie sygnalizują ani chęci oddalenia się, ani pozostania. Natomiast osoby dominujące zwykle stają w rozkroku, z wyprostowanymi nogami i szeroko rozstawionymi stopami. Taka postawa zapewnia większą stabilność i wyraża pewność siebie. Mężczyźni stoją w ten sposób częściej niż kobiety nie tylko dlatego, że mają wyżej położony środek ciężkości.

Częściej przyjmują tę pozycję, gdy znajdują się w sytuacjach, w których muszą (chcą) przekazać otoczeniu komunikaty: „jestem twardzielem” (komunikat macho) oraz „bój się” (komunikat zastraszania).

Rozstawione szeroko stopy sugerują, że mężczyzna ma zamiar stanowczo trwać w takiej pozie i nie pozwoli nikomu wytrącić się z niej. W komunikacie zastraszania jest dodatkowo aspekt falliczny – stojąc w rozkroku, mężczyzna prezentuje swojego penisa i zaznacza w ten sposób swoją dominację. Tak właśnie prezentują się piłkarze przed meczem: stoją w rozkroku, obok siebie, co pewien czas poprawiając spodenki w kroku, by podkreślić swą męskość i siłę. Kiedyś wymowę tej postawy wzmacniano dodatkowo odpowiednim doborem ubrań powiększających penisa: w XV i XVI wieku dobrze sytuowani mężczyźni nosili wywatowane woreczki na zewnątrz spodni. Szyto je z wielobarwnego płótna i często ozdabiano, a im wyższe było pochodzenie społeczne właściciela, tym większy nosił woreczek. Do dziś w Nowej Gwinei mężczyźni manifestują swój status poprzez rozmiar i dekorację osłony na penisa.

Podpora lub nożyce

Inny komunikat przekazujemy, stojąc ze stopą wysuniętą do przodu – taka postawa to tzw. podpora. Niemal cały ciężar ciała spoczywa na jednej nodze, podczas gdy druga pełni rolę wspierającą, niczym strzeliste podpory w gotyckich katedrach. Taką postawę przyjmowali mężczyźni od średniowiecza, kiedy to zaczęli nosić pończochy, aż do połowy XIX wieku, w którym skończyła się moda na spodnie mocno opinające nogi. W tej pozycji mężczyźni mogli wyeksponować nogi i odróżnić się od osób z niższych sfer. Średniowieczni malarze często przedstawiali w takiej pozie mężczyzn o wysokim statusie, bo pozwalała ona pokazać wytworne pończochy, buty i spodnie.

„Podpora” wskazuje zamiary osoby stojącej w tej pozycji – stopa jest wysunięta w stronę, w którą chce się udać, jakby już stawiała pierwszy krok. Kiedy przebywamy w grupie, przybierając taką pozycję, nieświadomie wysuwamy stopę w kierunku najbardziej interesującej czy atrakcyjnej osoby, gdy zaś pragniemy wyjść, kierujemy ją w stronę drzwi.

Stojąc, często krzyżujemy wyprostowane nogi (tzw. nożyce) lub zginamy jedną nogę (tzw. złożone ostrze). Nożyce są klasyczną pozycją unieruchomienia i modelowym przykładem komunikatu bierności: osoba stojąca w ten sposób demonstruje, że jest pochłonięta konwersacją i nie zamierza odchodzić. Postawa ta wyraża również uległość, ponieważ sprawia wrażenie całkowitego braku zniecierpliwienia. Podczas gdy stanie w rozkroku wskazuje na otwartość i dominację, nogi skrzyżowane sugerują zamknięcie, uległość i obronę, gdyż symbolicznie zamykają dostęp do narządów płciowych.
U kobiety pozycja nożyc może zawierać dwa różne komunikaty: „Chcę tu zostać” i „Nie mam ochoty na rozmowę”. Mężczyzna w tej pozycji także wyraża zamiar pozostania, ale pragnie zabezpieczyć się przed „ugodzeniem w czułe miejsce”. Rozstawione nogi eksponują męskość, wyrażają pewność siebie, złączone – chronią męskość, wyrażają powściągliwość.

Siedzisz, jak myślisz

O naszym charakterze można również dużo się dowiedzieć, analizując sposób, w jaki siadamy czy siedzimy. Czasem, gdy proponujemy komuś zajęcie określonego miejsca, on ignoruje nas i siada gdzie indziej – w rogu pokoju, na samym skraju krzesła, odchylając się mocno do tyłu albo siedząc sztywno, jakby połknął kij.

Gdy ktoś siada na samym brzegu krzesła czy fote...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI