Budź się w zgodzie z naturą

Na temat

Jak powszechnie wiadomo, zdrowy sen jest podstawą właściwego wypoczynku każdego z nas. Ma on ogromny wpływ na nasze samopoczucie, produktywność i chęć działania, jednak większość z nas nieświadomie obniża jego jakość poprzez niewłaściwe nawyki, takie jak nadużywanie urządzeń emitujących niebieskie światło (smartfony) czy brak czasu przeznaczonego na wyciszenie organizmu przed snem.

W ostatnim czasie moją uwagę przykuła firma Mudita, która swoimi produktami wspiera użytkowników w tworzeniu zdrowych relacji z technologią i budowaniu właściwych nawyków – w tym przypadku związanych ze snem. W moje ręce trafiły dwa budziki tej firmy: Mudita Bell i Mudita Harmony, których głównym celem jest zmotywowanie nas do pozostawienia smartfona poza sypialnią. Postanowiłam je przetestować.

Pierwsze, co zauważyłam jeszcze przed włączeniem zegarów, to minimalistyczny design. Wśród natłoku pstrokatości i wielokolorowych ozdób dostępnych w każdym sklepie z gadżetami, te modele już na wstępie pozwoliły mi odpocząć.

POLECAMY

Z przyzwyczajenia do elektroniczności obawiałam się, czy uda mi się zrozumieć budzik Mudita Bell, będący zegarem analogowym. Szybko się jednak przekonałam, że krótka instrukcja w zupełności wystarczy, aby zrozumieć jego działanie. Do budzenia zegar wykorzystuje jeden z dziesięciu specjalnie wybranych akustycznych melodii i dźwięków natury oraz ciepłe światło. Co ciekawe, oprócz melodii budzika możliwe jest także dostosowanie jego głośności oraz włączenie lub wyłączenie funkcji budzenia wspieranego światłem.
 


Drugi budzik – Mudita Harmony jest zegarem cyfrowym, który oprócz funkcji znanych z Mudita Bell, ma za zadanie pomóc użytkownikowi w budowaniu zdrowych nawyków związanych ze snem. Dlatego ma on funkcję  przypominania o tym, że pora udać  się już do sypialni i oddać się rutynie snu. Aby wspomóc nasze wyciszenie, budzik oferuje kolekcję dźwięków relaksacyjnych oraz timer do medytacji, a w niedalekiej przyszłości możliwość  odtwarzania na budziku własnych plików dźwiękowych (np. audiobooków).

Testowałam budziki przez tydzień. Przez ten czas ani razu nie spóźniłam się do pracy – co pokazuje ich skuteczność w spełnieniu swojego najbardziej podstawowego zadania. Jednak tym, co wydaje mi się najważniejsze, jest spokój, z którym budziłam się każdego ranka. Po otwarciu oczu pierwsze, co widziałam zamiast rażącej jasności ekranu telefonu, było delikatne światło budzika. W zależności od humoru i planów na dany dzień budził mnie lekki i naturalny bądź energetyczny i zachęcający do działania dźwięk.

I przede wszystkim dzięki pozostawieniu telefonu w innym pokoju pozbyłam się nawyku sprawdzania powiadomień każdego ranka i znalazłam chwilę na wypicie ulubionej herbaty przed wyjściem do pracy.

Więcej infromacji o budzikach można znaleźć na stronie: https://mudita.com/products/alarm-clocks/mudita-harmony/

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI