Mózg pełen paradoksów

Laboratorium

Czy neuropsychologia pozytywna, która bada niezwykłe talenty pojawiające się po uszkodzeniach mózgu, to nauka przyszłości?

Droga do prawdy jest wybrukowana paradoksami – głosi słynny bon mot Oscara Wilde’a. „Stąd wrażenie, które czasem odnoszę – tak jak wszyscy, którzy pracują z cierpiącymi na afazję – że takiego chorego nie da się okłamać. (...) Cierpiący na afazję są nadnaturalnie wrażliwi na takie grymasy, jakikolwiek fałsz czy niewłaściwą postawę ciała (...) mają niezwykle wyczulone ucho na każdy niuans, ton, rytm, kadencję, muzykę, najsubtelniejszą modulację, intonację, które mogą nadać – lub odebrać – prawdopodobieństwo ludzkiej mowie” – w ten oto sposób prof. Oliver Sacks, słynny neurolog, opisywał zachowanie pacjentów z afazją, którzy zgromadzili się, by wysłuchać orędzia prezydenta Ronalda Reagana. W trakcie przemówienia kilku ogarnęła wściekłość, paru wydawało się odczuwać lęk, ale większość „afatyków” po prostu... pokładała się ze śmiechu. Te wyraziste reakcje były spowodowane zdumiewającym talentem osób z afazją do rozpoznawania niewerbalnych oznak fałszu, udawania czy manipulacji. Najwyraźniej „afatycy” stwierdzili, że prezydent nie grzeszył autentycznością i niekoniecznie sam wierzył w wygłaszane z emfazą słowa...

POLECAMY

Deficyty i szanse

Paradoksy pozwoliły na dokonanie wielu przełomowych odkryć w medycynie i psychologii, dotyczących starzenia się, rozwoju człowieka, procesów poznawczych czy dobrostanu. Często dostrzeżenie paradoksalnego charakteru zjawiska przychodzi nieoczekiwanie – to od otwartości i kreatywności badacza zależy, czy uchwyci je przy pomocy nowatorskich eksperymentów i teorii. 

Badania nad osobami z różnymi formami uszkodzeń i schorzeń mózgu odbywały się przez wiele lat, naukowcy badali głównie negatywne skutki urazów. Dzięki temu znamy obecnie budowę i działanie ludzkiego mózgu. Jednak to podejście miało również ograniczenia – naukowcy skupiali się na negatywnych aspektach, pomijając korzystne zmiany wynikające z plastyczności i reorganizacji uszkodzonego mózgu. Model utrudniał również dostrzeganie kompensacyjnych i adaptacyjnych strategii, choć pozwalały na lepsze radzenie sobie z chorobą i łagodziły skutki dysfunkcji.

Oczywiście dla wielu osób uraz oznacza pokonywanie barier w codziennym życiu i ponowną naukę czynności wykonywanych kiedyś bez namysłu. Ale z pewnością nie jest to jedyny skutek uszkodzeń układu nerwowego. Warto przyjrzeć się fascynującym przypadkom, które stawiają pod znakiem zapytania przekonanie, że uszkodzenie systemu nerwowego prowadzi wyłącznie do deficytów w codziennym funkcjonowaniu.

Choć warto pamiętać, że opisy niezwykłych zdolności, mogących pojawić się po urazach mózgu, nie mają w żadnym wypadku na celu umniejszania znaczenia strat, które zwykle są podstawowym następstwem uszkodzeń.

Takie paradoksalne poszukiwania mają długą tradycję, choć podejmowali je nieliczni naukowcy. „Jednym z ulubionych słów neurologii jest »deficyt«. Oznacza zaburzenie lub brak funkcji neurologicznej: utratę mowy, zdolności fizycznej, poczucia tożsamości i tysiąc innych strat i niedostatków określonych zdolności” – pisał Oliver Sacks w latach 80. ubiegłego wieku. Ale już dziesięć lat później, w książce Antropolog na Marsie, stwierdził: „(...) defekty, dolegliwości i schorzenia mogą – poprzez ujawnienie ukrytych umiejętności – odgrywać paradoksalną rolę, gdyż umożliwiają rozwój, ewolucję form życia, których istnienia często nawet się nie domyślaliśmy”. Do podobnych wniosków już w 1929 roku doszedł Lew Wygotski, jeden z najwybitniejszych psychologów XX wieku. W dziele Problemy defektologii tak pisał o roli kompensacyjnych strategii i mechanizmów: „Doktryna nadkompensacji ma doniosłe znaczenie i służy za psychologiczną podstawę dla teorii i praktyki edukacji dzieci, które utraciły wzrok, słuch czy inne zdolności. Otwiera nowe horyzonty dla pedagoga, kiedy rozpozna on, że defekt nie jest jedynie brakiem, deficytem czy słabością, ale stanowić może wartość dodaną, źródło siły, a także posiadać pewne pozytywne następstwa”.

W ramach takiego spojrze...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI