Nadchodzi czas zimna oraz pochmurnej i deszczowej pogody. Nie sprzyja on z pewnością dobremu nastrojowi. Jednych problem jesiennej chandry dotyka bardziej, innych mniej. Jednak czasem nienastrajająca pozytywnie pogoda może po prostu przelać czarę goryczy, kiedy toniemy w codziennych problemach. Jak nie dać się jesieni? Jak przekuć klimat kolorowych liści w barwne myśli w głowie?
Po pierwsze - nastrój się pozytywnie
POLECAMY
Każda pora roku ma swoje zalety. Nawet jesień. W końcu to najbardziej kolorowy czas! To nie Twój klimat? Spadające z drzew żółte, pomarańczowe i czerwone liście nie urzekają Cię? W takim razie pomyśl sobie, że jesienią, kiedy szybko robi się ciemno i często pada deszcz, śpi się najlepiej. A spać przecież lubisz, prawda?
Możesz też więcej czasu spędzić w wygodnym fotelu, długimi wieczorami czytając miesiącami składowane na półkach książki. A jeśli nie lektura, to może audiobook, albo muzyka?
Po drugie - trzymaj się planu
Na początku roku niemal każdy coś sobie obiecuje. Będę bardziej ambitna! Dokonam wielkich rzeczy! Co z tego zostaje w ostatnim kwartale? Mamy nadzieję, że u Ciebie wszystko idzie zgodnie z planem, ale niestety wiele przykładów pokazuje, że bywa różnie. Jesień to więc ostatni moment, żeby przyjrzeć się raz jeszcze swoim postanowieniom sprzed kilku miesięcy i, jeśli faktycznie gdzieś zagubiłaś zapał, wrócić na zwycięskie tory! Zmobilizuj się, a na koniec roku będziesz z dumą chwalić się swoimi dokonaniami.
Po trzecie - nie rezygnuj z aktywności
Sport to najlepszy motywator i poprawiacz nastroju. Na pewno słyszałaś o uwalniających się w czasie aktywności fizycznej endorfinach - hormonach szczęścia. Spróbuj więc i tego. Nie będziesz żałować! Nawet jeśli masz na głowie mnóstwo problemów, a jesienna chandra to najmniejszy z nich, wyjdź pobiegać, poćwicz na siłowni, idź potańczyć czy chociażby zrób czasem kilka brzuszków i przysiadów przed telewizorem. Cokolwiek, by pobudzić krążenie i dać organizmowi impuls do działania.
Wiesz co może Ci pomóc w realizacji wszystkich powyższych punktów? Sportowy zegarek. Zdziwiona? No to zobacz: smartwatche mają możliwość wgrania na nie ulubionej muzyki lub audiobooka, a dzięki połączeniu ze smartfonem przypomną Ci o zobowiązaniach - odświeżą więc też pamięć o ambitnych planach i postanowieniach. Wirtualny trener będzie zaś pilnował, żebyś nie opuszczała codziennych aktywności. Jeśli przesadzisz, poradzi Ci, ile powinnaś odpocząć.
Zegarki sportowe to dzisiaj nie tylko gadżety dla zawodowców, przydają się też ludziom, którzy nie jedynie w czasie ćwiczeń, ale też w życiu codziennym, potrzebują motywatora, aby sięgać wyżej. Przydałby Ci się taki asystent? Pomyśl o sportowym smartwatchu, ale przede wszystkim po prostu obudź się jesienią!
