Chcieć to móc. Kto tego w szkole nie słyszał? Rzecz jednak w tym, że niezbyt udana to rada. Chcenie jest ważne, ale nie najważniejsze. Na jakiej zasadzie miałoby się przekształcać w skuteczność – nie wiadomo.
Chcieć to móc. Kto tego w szkole nie słyszał? Rzecz jednak w tym, że niezbyt udana to rada. Chcenie jest ważne, ale nie najważniejsze. Na jakiej zasadzie miałoby się przekształcać w skuteczność – nie wiadomo.
Nie uważam istnienia tekstu za zło. Uważam natomiast, że tekst, a właściwie czytanie tekstu jest czymś nienaturalnym dla naszego wzroku. Ograniczajmy zatem czas pracy z tekstem i uczmy się, jak przeciwdziałać zmęczeniu czy wadom oczu – mówi MIKOŁAJ MARKIEWICZ.
Edukować to znaczy zasiać, zebrać i znowu zasiać. Projekt „Czytając z Hanką” sieje ziarna tolerancji, zbiera wrażliwość młodych ludzi na zło i znowu sieje ich zaangażowanie w przełamywanie uprzedzeń i przesądów rasowych. Działa już w Brazylii, Indiach i w Polsce.
Gniew i złość są potrzebne tak samo, jak radość, zaufanie, smutek czy lęk. Źle wyrażane, mogą wyrządzić wiele szkód. Dzięki uważności gniew i złość można wyrażać pozytywnie.
Nauka to nie luksus – głosi gwiazda pop Shakira i buduje w ojczystej Kolumbii szkoły. Kolumbijska edukacja podstawowa jest bezpłatna, a mimo to w niektórych rejonach analfabetyzm przekracza 20 procent. Edukacja w „sercu świata” powoli jednak zmienia się na lepsze.
Czego potrzebuje organizm ucznia, aby mieć odpowiednią ilość energii do pracy i zabawy? A jeszcze ważniejsze – jak zachęcić dziecko do zdrowej i rozsądnej diety?
Wady wymowy przeszkadzają w prawidłowym rozwoju zarówno w sferze poznawczej, jak i emocjonalnej. W efekcie trudniejsze staje się osiąganie sukcesów edukacyjnych, zwłaszcza w nauce pisania i czytania.
Dla rozwoju dziecka niesłyszącego kluczowe znaczenie ma akceptacja jego głuchoty przez rodziców. Opiekunowie pogodzeni z tą ułomnością podejmują o wiele bardziej racjonalne decyzje dotyczące jego rehabilitacji.
Wbrew pozorom zamknięcie szkoły nie musi być tragedią. Trzeba tylko trochę ochłonąć i spokojnie się zastanowić nas swoimi atutami. Na pewno każdy znajdzie coś, co pozwoli mu z większym optymizmem popatrzeć w przyszłość.
Jak przekonać dziecko do nauki? Co zrobić, żeby ją polubiło i po pięciu minutach nie odkładało z niechęcią podręcznika lub zeszytu? Jak sprawić, żeby nauka nie była bolesna?
W Polsce psychologia jako przedmiot szkolny nie istnieje. W innych państwach miewa się znacznie lepiej.
Czemu mój inteligentny uczeń nie osiąga sukcesów, na jakie go stać? Dlaczego moje zdolne dziecko ma słabe stopnie? Tego rodzaju pytania często stawiają sobie nauczyciele i rodzice. Wiele wskazuje na to, że kluczem do znalezienia na nie odpowiedzi jest... zaufanie.