Nauczyciel ma swoje sposoby prowadzenia lekcji, swoje ulubione typy ćwiczeń, a nawet ulubiony sposób przeprowadzania sprawdzianów - nie zawsze zgodne z typem umysłu uczniów. Czy to, że uczniowie są „wyposażeni” w umysły innego typu niż ich nauczyciel jest wystarczającym powodem osiągania przez nich słabszych rezultatów nauce?
Sami niezbyt tolerancyjni, domagamy się tolerancji od innych. Chcielibyśmy być tolerowani, ale stać nas na niewiele więcej niż pseudotolerancja.
Dotykowi przypisuje się znaczenie magiczne. I często, ale bynajmniej nie zawsze, słusznie.
Poczucie samotności można mieć nawet na wypełnionym po brzegi stadionie.
Perfekcjonizm to uzależnienie pod wieloma względami podobne do alkoholizmu czy narkomanii.
Chcemy i spokoju, i zawirowania. I wygody, i komplikacji. I wyboru, i przymusu.
Rośnie liczba ludzi, którzy czują się gorsi od innych i szukają sposobu, by uwolnić się od tego ciężaru.
Pracujmy z myślą o czekającym nas lenistwie i wałkońmy się z myślą o czekającej nas pracy.
Od lat zastanawiam się, kim (czym) jest ten, który ma się opiekować „swoim” ciałem.
Często mylimy się co do siebie samych, i nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę.
Jak pogodzić pęd do zmieniania z nakazem uważności, refleksyjności, smakowania życia, akceptacji siebie takim, jakim się jest…?
