Próba kontrolowania wszystkiego i wszystkich prędzej czy później prowadzi do utraty kontroli i do coraz większego chaosu.
Próba kontrolowania wszystkiego i wszystkich prędzej czy później prowadzi do utraty kontroli i do coraz większego chaosu.
Zdawałoby się, że scenariusze naszego życia są z góry określone i podobne do siebie.
Współczesne zabiegi propagandowe mają zapełnić wyobraźnię Polaków nowymi postaciami.
Teraźniejszość to czas dłuższy niż bieżąca chwila. Trwa dziesięć dni: pięć w przeszłości i pięć w przyszłości.
Dlaczego poświęcamy więcej czasu i energii na decyzje dotyczące spraw błahych, niż na kwestie naprawdę ważne, jak choćby wybór partnera na życie?
Pamiętacie serię dowcipów o Polaku, Niemcu i Rusku? Przedstawiciel każdej z tych narodowości miał pewne cechy charakterystyczne. Jakie? I dlaczego Polak wypadał najlepiej?
„Ludzie w zasadzie nie wiedzą co myślą, ani czego pragną, dopóki gazety im tego nie powiedzą”.
Postępowanie zgodne z głoszonymi wszech i wobec zasadami jest znacznie skuteczniejsze aniżeli proste dowodzenie wyższości głoszonych poglądów nad innymi.
Kiedy nie ma ani wspólnego gruntu pojęciowego, ani możliwości podejmowania wspólnych działań, pozostaje przymus.
Jedni latają na paralotni, inni nurkują w klatce pośród rekinów. Dlaczego poszukujemy tak silnych wrażeń?