Czy pozytywne nastawienie do własnych możliwości i otoczenia można w sobie rozwijać i wzmacniać? Oczywiście! Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc nabrać więcej optymizmu.
Czy pozytywne nastawienie do własnych możliwości i otoczenia można w sobie rozwijać i wzmacniać? Oczywiście! Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc nabrać więcej optymizmu.
Wszyscy mówili nam: weźcie kredyt hipoteczny, pomyślcie wreszcie o dziecku. A my rzuciliśmy wszystko i ruszyliśmy na rowerach w świat. Przejechaliśmy 22 tysiące kilometrów, przeżyliśmy 474 dni w drodze i wróciliśmy – razem – do Polski. To ostatnie było najtrudniejsze.
Ojciec miał ogromny wpływ na moje myślenie – nie przez to, co mówił, ale przez to, jak żył. Gdy byłem chłopcem, przyjaźnił się z człowiekiem, który postradał zmysły. Nigdy nie traktował go protekcjonalnie. Patrzył na innych bez uprzedzeń - mówi prof. Raimond Gaita.
Co roku rośnie liczba zachorowań na boreliozę. Jak się przed nią chronić, jak radzić sobie z emocjonalnymi kosztami leczenia i kiedy można ją pomylić z depresją?
Jeśli nigdy, na żadnej imprezie, nie odmawiamy sobie drinka, pijemy regularnie, dużo albo w samotności, to powinna się nam zapalić ostrzegawcza lampka - mówi Małgorzata Dragan.
Trzeba śmiałości, by spojrzeć na siebie bez kamuflażu i rozwiać kłamstwa, którymi żyjemy.
Tłum ma złą opinię – niesłusznie! Najnowsze badania psychologów społecznych dowodzą, że otoczeni innymi ludźmi, anonimowi, wcale nie głupiejemy i nie stajemy się agresywni. Zyskujemy za to poczucie wspólnoty i siły, by zmieniać świat.
Gdybyśmy więcej spali, bylibyśmy mniej narażeni na depresję, stalibyśmy się bardziej kreatywni, radośni, a w relacjach bardziej przyjaźni i empatyczni – chronobiologowie nie mają co do tego wątpliwości - przekonuje Peter Spork.
Dbajmy o siebie, smakując potrawy, dotykając siebie i miłych przedmiotów, wąchajmy rośliny, przyprawy i dobrych ludzi – a wtedy utrzymamy równowagę. I koniecznie ucztujmy.
Smutek, złość, wstyd, rozczarowanie, nadzieja – cała paleta emocji. Choć czasem wolelibyśmy ich nie przeżywać, bez nich bylibyśmy bezradni, jak dzieci we mgle. Gdyby nie one, skąd wiedzielibyśmy, co jest ważne, czego się wystrzegać, a czego strzec?