Gdyby naukowcy nie wierzyli, że wiedza doskonała jest czymś realnym, nie szukaliby lepszych teorii i nie pogłębiali aktualnej wiedzy.
Gdyby naukowcy nie wierzyli, że wiedza doskonała jest czymś realnym, nie szukaliby lepszych teorii i nie pogłębiali aktualnej wiedzy.
Każdy z nas wie, że kiedyś umrze. Wiemy, a zarazem unikamy tej wiedzy, nie dopuszczamy jej do siebie. Żyjemy tak, jakby nasze życie nie miało końca. Bronimy się przed lękiem przed śmiercią.
Badając ja, próbuje się chwytać w ręce wiatr – twierdził Lawrence Pervin, wybitny psycholog osobowości. Nie jest łatwo poznać siebie, a jeszcze trudniej poznać czyjeś ja.
Krystyna chce ułożyć sobie życie z nowym partnerem, ale to komplikuje jej relacje z dziećmi. Rodzina... Kto do niej należy? Jakie przeszkody napotyka ten, kto chce stać się jej częścią?
Chcesz być dobrym ojcem? Naucz się zauważać i nazywać doświadczane przez siebie i innych emocje, a także kierować nimi i je wyrażać. Mężczyźni o wysokiej inteligencji emocjonalnej są bliżsi i bardziej zrozumiali dla swoich synów.
Medytacja jest podstawowym elementem nowatorskiego programu leczenia osób uzależnionych, który dotarł właśnie do Polski. W jaki sposób pomaga ona zachować abstynencję i zmienić życie?
Emocje powodują, że szybko i bez marnowania energii możemy wybrać jeden wariant spośród wielu innych. Refleksja uchroni nas przed płaczem z powodu impulsywnej decyzji - wyjaśnia prof. Fritz Strack.
Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie... - tak kończy się Rewizor Mikołaja Gogola. To uświadamia nam podstawową prawdę: lubimy się śmiać, ale najbardziej... z innych. Choć niektórzy śmiechu unikają jak ognia.
Nadużywanie córek przez matki zaczyna się wcześnie i przebiega subtelnie, aż dochodzi do całkowitego zniewolenia. Gdy córka została zmolestowana do zbyt bliskiego związku z matką, tkwi w nim nawet po śmierci matki - opowiada Lubomira Szawdyn, psychoterapeutka.
Z jednej strony pielęgnujemy przesłodzony obraz matki, która karmi, troszczy się i nigdy nie przestaje kochać. Z drugiej zaś strony gabinety terapeutyczne wypełniają wspomnienia córek o trudnych relacjach z matką. Brzmi w nich żal, bo czegoś ważnego w dzieciństwie im zabrakło. Słychać gniew, bo zamiast tego matki obarczyły je jakimś ciężarem ponad miarę. I niosą go do dziś. Dlaczego? Po co?
Chcąc nie chcąc, przyglądamy się różnorodnym relacjom między matkami i córkami oraz córkami i matkami.
Co się stało z przeszłymi wydarzeniami? Czy wciąż tkwią w czasoprzestrzeni, gdzie zawsze się rozgrywają? A może to rzeczy teraźniejsze sprawiają, że przeszłe zdarzenia wciąż istnieją?