Niektóre objawy depresji przypominają te towarzyszące innym chorobom. Chorzy szukają pomocy u neurologów, kardiologów, endokrynologów, a dopiero na końcu u psychiatry. Pod jakie choroby podszywa się depresja?
Niektóre objawy depresji przypominają te towarzyszące innym chorobom. Chorzy szukają pomocy u neurologów, kardiologów, endokrynologów, a dopiero na końcu u psychiatry. Pod jakie choroby podszywa się depresja?
Bywa, że czujemy się bardziej związani z przyjaciółmi niż z własnym rodzeństwem. Jak uzdrowić relacje i odnaleźć drogę do brata i siostry?
Era patriarchatu przemija. Nadchodzi era neomatriarchatu, a to stawia tradycyjne rozumienie i praktykowanie męskości i ojcostwa w jeszcze trudniejszej sytuacji. Czas najwyższy szukać nowej definicji i etosu męskości i ojcostwa.
Bullying oznacza fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad słabszymi. Nie chodzi tu o pojedyncze zdarzenia, lecz o powtarzające się sytuacje, w których pojawia się widoczna dysproporcja między sprawcą przemocy a ofiarą.
Są uczniowie, którzy nie podejmują żadnych działań, choć wiedzą, co chcieliby zrobić. Są też tacy, którzy nie znają swoich potrzeb i nie potrafią sprecyzować żadnego celu. Są i tacy, którzy mają cele, ale nie potrafią zaplanować ich realizacji. Jedni uczniowie działają, a inni przeżywają. Jak zmotywować uczniów do działania, jak zapanować nad ich „protestem jestestwa”?
W potocznym myśleniu funkcjonuje mit, że efektywność uczenia się zależy jedynie od poziomu inteligencji. To nieprawda. Opierając się na mitach, nauczyciele nie tylko nie pomogą swoim uczniom w nauce, ale mogą im nawet zaszkodzić.
On, ona, dzieci, dzieci jego, dzieci jej i wspólne, jej były partner, jego była żona, teściowie obecni i eks... Tak dziś wygląda coraz więcej rodzin. Są utkane jak patchworki. Jakie trudności pojawiają się w tych relacyjnych układankach? Jak je przezwyciężać?
Życie z nim początkowo przypomina bajkę, ale szybko staje się koszmarem... Narcyz. Jak go rozpoznać i jak chronić się przed jego manipulacjami?
Co zrobić, by dzieci nie zrażały się problemami i przeciwnościami losu? Czy pouczenia i „prowadzenie za rączkę” rzeczywiście są dobre? A może lepiej dać dziecku swobodę i pozwolić mu uczyć się na błędach, oczywiście w granicach rozsądku?
Naukowcy sugerują, że tak jak aktywność fizyczna poprawia zdrowie fizyczne, tak uważność może wpływać na wzmocnienie ogólnej stabilności psychicznej. Dzięki uważności możemy świadomie poznawać i odczuwać emocje, które towarzyszą nam w trudnej sytuacji.
Twórcze zabawy w naturalny sposób pociągają za sobą pewne ryzyko. Jeśli zapewnimy dzieciom poczucie bezpieczeństwa, przesuną swoje dotychczasowe granice, ograniczą lęki i bezradność, nauczą się nowych dróg życia.
Jeszcze w latach 80. XX wieku pokutowało przeświadczenie, że leworęczne dziecko należy przyuczać do zmiany ręki, choćby siłą. Dzisiaj natomiast popadamy w przeciwną skrajność i nie chcemy w żaden sposób ignorować w ręczność dziecka. Prawda jak zwykle leży pośrodku.