„Nasza młodsza siostra” - konkurs!

Materiały PR

Dla wielbicieli dobrego kina mamy aż 50 podwójnych zaproszeń na film „Nasza młodsza siostra”, którego „Charaktery” są patronem. Zwycięzcy będą mogli uczestniczyć w dowolnym pokazie filmu w warszawskim kinie Muranów.

Jak przezwyciężyć perspektywę doznanych krzywd i spojrzeć na to, co nam się przydarza, okiem „nieuzbrojonym” pretensjami? Film „Nasza młodsza siostra” pokazuje, że takie spojrzenie jest możliwe, jeśli udaje się wpisać spotykające nas przykrości w porządek, który jest szerszy niż nasze postrzeganie. W filmie japońskiego reżysera Hirokazu Koreedy, znanego u nas z filmu „Jak ojciec syn”, rodzina raz jeszcze staje się poligonem doświadczalnym. Mieszkające razem trzy dorosłe siostry muszą powtórnie zmierzyć się z bolesnymi wspomnieniami, kiedy pod ich dach wkracza czwarta, przyrodnia siostra, będąca owocem zdrady, jakiej dopuścił się kiedyś ich ojciec.

POLECAMY

Po śmierci wspólnego rodzica nastoletnia Suzu zostaje zaadoptowana przez starsze krewne. Ich niegdysiejsze porzucenie i jej obecne osierocenie tworzą platformę porozumienia. Czy jednak można na czymś tak kruchym zbudować naprawdę bliską relację? Koreeda twierdzi, że tak, choć może wydawać się naiwny w swej wierze. Konsekwentnie buduje świat, w którym ci, co zostali skrzywdzeni, robią wszystko, by przerwać łańcuch złych doświadczeń. Jak bardzo mocują się przy tym ze sobą, możemy się tylko domyślać, wszak japońska kultura nakazuje bycie powściągliwym i grzecznym. Lecz tradycja daje im coś ważnego w zamian: poczucie ciągłości – zarówno wobec tych, którzy już odeszli, jak i z tymi, którzy ciągle żyją. Nawet jeśli jedni czy drudzy nie zawsze zachowywali się w porządku.

Koreeda unika mielizn kina familijnego czy sentymentalnego melodramatu. Świadomie rezygnuje z dramatycznych węzłów czy wylewnych emocji na rzecz cierpliwego nizania na sznurek drobnych zdarzeń i ulotnych momentów. Zamiast klasycznego, „europejskiego” psychologizowania, woli przypatrywać się codziennym gestom, pozwala wybrzmieć niedomówieniom – to one tkają materię życia. Podobnie zresztą jak smaki i zapachy, które zawsze odsyłają gdzieś dalej. Przywołują wspomnienia nieobecnych, przede wszystkim jednak
składają się na afirmację życia tu i teraz.

Dla 50 pierwszych osób, które wyślą wiadomość na adres katarzyna.moskal@charaktery.com.pl, podając w niej swoje imię i nazwisko, mamy podwójne zaproszenia na film. W seansie będzie można uczestniczyć w dniach 13 - 26 maja, po uprzedniej rezerwacji i okazaniu w kasie kina dowodu tożsamości. W temacie wiadomości należy wpisać słowo „film”.

Zobacz zwiastun filmu: https://vimeo.com/162807502

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI