Linia życia

Tomasz Maruszewski

Zdawałoby się, że scenariusze naszego życia są z góry określone i podobne do siebie.

„Świat na chwilę wstrzymał oddech” – oznajmiła prezenterka. „Angelina Jolie i Brad Pitt się rozwodzą”. Jak widać, według mediów świat wstrzymuje oddech nie przy wojnach czy klęskach, lecz przy rozstaniach gwiazd. Lepiej rozstaniach niż ślubach, bo zgodnie z efektem negatywności media przedkładają informacje negatywne nad pozytywne. Znacznie mniej osób interesuje się tym, że X zakochał/zakochała się w Y, niż tym, że ich związek się definitywnie rozpadł. Jednak w życiu związki rozpadają się niemal tak samo często, jak powstają. Nie mam na myśli związków sformalizowanych, spośród nich – jak wskazują oficjalne statystyki – rozpada się tylko (aż) co trzeci.

POLECAMY

Media wolą negatywne historie, zupełnie inaczej jest w naszych historiach życia. Kiedy zaczęto porównywać takie typowe opowieści w różnych populacjach, okazało się, że ludzie uwzględniają w nich bardzo podobne zdarzenia – narodziny, początek szkoły, naukę w colleg...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI