Wielu z nas obawia się „opuścić gardę” i pokazać prawdziwą twarz nawet najbliższej osobie. Ale paradoksem miłości jest to, że jeśli nie podejmiemy tego ryzyka, nigdy się nie otworzymy i nie doświadczymy pełnej bliskości emocjonalnej, której wszyscy tak bardzo pragniemy - mówi prof. Sue Johnson.