Dysleksja rozwojowa dzieci polega na trudnościach w nauce czytania, lub wręcz na niemożności opanowania tej umiejętności. Znacznie częściej występuje u chłopców.
Dysleksja rozwojowa dzieci polega na trudnościach w nauce czytania, lub wręcz na niemożności opanowania tej umiejętności. Znacznie częściej występuje u chłopców.
Reklama działa na każdego z nas, choć tego nie czujemy lub nie przyznajemy się do tego, nawet sami przed sobą. Na przykład osoby o wysokim poczuciu winy silnie reagują na reklamy erotyczne, ale twierdzą, że nie robią one na nich żadnego wrażenia.
Kiedy duchowny pomyli chorobę psychiczną z opętaniem przez szatana, a terapeuta superego ze zdrowym sumieniem, cierpią na tym zawsze penitent i pacjent. Jest czas na terapię i czas na spowiedź. O roli księdza i roli terapeuty pisze JÓZEF AUGUSTYN SJ.
Superwizja w psychoterapii jest niezbędna. To najlepsza metoda kontrolowania przebiegu terapii i zapobiegania nadużyciom. Dlatego trzeba w Polsce stworzyć zwarty i skuteczny system superwizji.
Mózg jest dobrze przygotowany do tego, aby ochraniać nas przed zbyt dużym ryzykiem. Czasem jednak ta „neuronalna ochrona” skłania ludzi do dokonywania nieracjonalnych wyborów.
Zazwyczaj uważamy siebie za ludzi uczciwych. Sprawia to jednak, że rozpamiętujemy swoje grzechy.Im bardziej uważasz się za uczciwego i moralnego, tym częściej przypominasz sobie swoje winy. I dręczysz się.
Okolice przedczołowe w mózgu uważa się za siedlisko osobowości. Czy słusznie?
Jedna na sto tysięcy osób może mieć figurę podobną do figury lalki Barbie. Ale wiele kobiet nie przyjmuje tego do wiadomości i pragnie rzeczy niemożliwych.
Możemy mieć jednocześnie dwie postawy wobec Żydów: jedną jawną, poprawną i deklarowaną w badaniach, drugą zaś utajoną, pełną uprzedzeń i wynikającą z nieświadomych negatywnych skojarzeń.
Jan Paweł II ludzi kochał, dlatego mógł sobie pozwolić na karcenie i dlatego karceniem nie odpychał. Szkic do psychologii nauczania Jana Pawła II Marii Jarymowicz.
Seks jest czasochłonny, wymaga mnóstwa wysiłku, pochłania morze energii. Daje jednak taką dawkę przyjemności, że wszystkie te wady tracą znaczenie.
Zanurzam się w otchłań pamięci, wydaje mi się, że potrafię powstrzymać to, co utracone, nieuchwytne; znieruchomieć. Jednakże towarzyszy tym powrotom świadomość, że tak naprawdę nie ma żadnego powrotu. Bowiem powrót taki jest także poszukiwaniem kryjówki w azylu, w kotlinie dzieciństwa, przed atakiem groźnej zewnętrzności, teraźniejszości, przed dźwiganiem trudu odpowiedzialności, wyboru między wartościami, przed ciężarem wolności. A wówczas powrót do dzieciństwa ma ożywić, dodać sił niby łyk wody ze świętego źródła.