Lepiej jest czegoś w ogóle nie obiecywać niż ryzykować złamanie słowa. Koszty niedotrzymanej obietnicy potrafią przewyższyć zyski, jakie osiągamy w momencie jej składania.
Lepiej jest czegoś w ogóle nie obiecywać niż ryzykować złamanie słowa. Koszty niedotrzymanej obietnicy potrafią przewyższyć zyski, jakie osiągamy w momencie jej składania.
Co się dzieje, gdy palacz na paczce papierosów widzi napis: „Palenie zabija”? Pojawia się w nim konflikt między jawną pozytywną i utajoną negatywną postawą wobec palenia. Im silniejsza jest negatywna postawa, tym większego doświadcza konfliktu i... tym szybciej sięga po kolejnego papierosa.
Lektura czasopism młodzieżowych poprawia nastrój młodszym dziewczętom. Starszym zaś spada po niej i tak niewysoka samoocena.
Jeżeli mężczyzna się boi, to okazuje złość. Jeżeli czuje się bezradny lub wzruszony, to też okazuje złość. Wydaje mu się bowiem, że złość pasuje do obrazu mężczyzny.
Czy łączenie się w pary jest racjonalne? Czy miłość może trwać całe życie? Kto jest z natury monogamiczny? Dlaczego czasami ciągnie nas do zdrady? Czy kobieta może kochać dwóch mężczyzn jednocześnie? Prof. dr hab. Edward Nęcka, psycholog, badacz inteligencji i twórczości, uważa, że jesteśmy w swoich podstawowych wyborach - partnera życiowego, polityka czy samochodu - z natury racjonalni. Edward Nęcka pracuje w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego i w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Napisał m.in.: „Inteligencja i procesy poznawcze”, „TROP... Twórcze rozwiązywanie problemów”, „Psychologia twórczości”, „Inteligencja”. Rozmowa jest fragmentem książki „Człowiek - umysł - maszyna. Rozmowy o twórczości i inteligencji”, która ukaże się wkrótce nakładem Społecznego Instytutu Wydawniczego „Znak”.
Polacy nie ufają politykom. Mało kto wierzy, że deklaracje wyborcze faktycznie złożą się na programy, które politycy będą realizować, sprawując upragniony urząd. Dlaczego zatem 12 milionów Polaków wzięło udział w ostatnich wyborach parlamentarnych? Co nimi kierowało? Czy są aż tak naiwni?
Pierwszego lipca tego roku około godziny dwudziestej siedmiu mieszkańców Włodowa zakatowało 60-letniego Józefa C. W odczuciu wielu Polaków ludzie ci dokonali aktu sprawiedliwości. Wymierzyli słuszną karę człowiekowi, który od lat terroryzował wioskę.
Zakochiwanie się jest naszą potrzebą, taką jak głód, pragnienie lub seks. Nie można być stale zakochanym. Tak jak nie można stale jeść, pić i uprawiać seksu. Są jednak ludzie, których mózgi nie mają zdolności do zakochania.
Nie śpij, rusz głową, weź się do roboty. Nauka nie dysponuje dowodami na to, że sen wpływa pozytywnie na nasze zdolności twórcze. Zatem szanse, że w czasie drzemki wyśnimy rozwiązanie palącego problemu, są mizerne.
Gdyby mózg nie był plastyczny, niemożliwe byłyby zmiany naszych zachowań i nasz rozwój. O tę plastyczność trzeba dbać, bo tak jak długo nasze mózgi ją utrzymują, tak długo my - mimo wieku - jesteśmy młodzi.
Wytwory współczesnej cywilizacji to namacalny efekt aktywności pokoleń naukowców, artystów, myślicieli. Twórców otaczających nas rzeczy i idei. Czy zatem jakikolwiek sens ma mówienie o „twórczości bez dzieł”?
Ojciec Święty był dla mnie znakiem tego, że niemożliwe staje się możliwym. Że dialog między dwoma na pozór skłóconymi stronami jest zawsze możliwy. Że warto spotykać się z tymi, u których nikt już nie szuka zrozumienia - to fragment bardzo osobistego świadectwa opisującego korespondencyjną, wieloletnią znajomość z Janem Pawłem II.