Jeśli chcemy kogoś przekonać, by wyświadczył nam przysługę, nie musimy wcale stosować złożonych strategii wywierania wpływu. Wystarczy, że wywołamy w tej osobie skojarzenie z miłością.
Jeśli chcemy kogoś przekonać, by wyświadczył nam przysługę, nie musimy wcale stosować złożonych strategii wywierania wpływu. Wystarczy, że wywołamy w tej osobie skojarzenie z miłością.