Większość ludzi dobrze wspomina pierwsze tygodnie stanu zakochania. Opisują uczucie „motyli w brzuchu” czy totalnej ekscytacji. Co na prawdę znaczy „kochliwość”? Czy mamy takie rozpoznanie w psychologii lub seksuologii? Czy możemy to zdiagnozować? Czy jest to zjawisko pozytywne czy wręcz przeciwnie? Jaki jest mechanizm częstego zakochiwania się? Czy jest ono tożsame z poliamorią?