Kwiat z mułu

Psychologia w działaniu

Bez mułu nie ma kwiatu lotosu – twierdzi Thich Nhat Hanh, mnich buddyjski i nauczyciel zen. Podobnie współczucie nie mogłoby się pojawić bez trudności życia i jego ciemnej strony.

„Bez obfitości serca nie ma uważności” – powiedział podczas lipcowej konferencji w Chester Jon Kabat-Zinn, twórca Metody Redukcji Stresu Opar­tej na Uważności (MBSR). Bez współczucia nie ma uważności, te jakości bowiem są ze sobą w fundamentalny sposób powiązane. Często rozpatruje się je oddzielnie, a także rozwija interwencje oparte tylko na uważności albo tylko na współczuciu. Wśród praktyków i badaczy panuje wszakże coraz większa zgoda, że ich separowanie jest sztuczne, bowiem jedno nie funkcjonuje bez drugiego. 

POLECAMY

Dalajlama opowiada, że gdy był mały, uwielbiał zegarki. Któregoś dnia podczas zabawy jego ulubiony zegarek został uszkodzony. Młody Dalajlama tak się zezłościł, że huknął w niego młotkiem. W tym momencie dotarło do niego, że tracąc na moment uważną świadomość, zrobił coś przeciwnego do swych rzeczywistych intencji – zamiast naprawić, rozbił. 

Współczucie to intencja, by otwierać się na cierpienie swoje i innych, uśmierzać je. Uważność zaś pozwala nam działać zgodnie z intencjami. Daje czujność, pomagającą rozpoznać moment, kiedy zaczynamy błądzić i pod wpływem emocji podejmujemy impulsywne działania, które tylko zwiększają poziom cierpienia. 

Choć współczucie jest zjawiskiem naturalnym i wynika z ewolucji zachowań opiekuńczych u zwierząt, to ten jego rodzaj, o którym tu mówimy, związany z zaangażowanym działaniem i pozytywnym stanem umysłu, wymaga trenowania. Paul Gilbert, twórca terapii skoncentrowanej na współczuciu, podkreśla, że współczucie zasadza się na dwóch umiejętnościach. Pierwsza to zdolność otwierania się na cierpienie i rozumienia go. Druga zaś to zdolność do reagowania na cierpienie w...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI