Domy dla dusz

Praktycznie

Jak urządzić dom, zaprojektować budynek czy zaplanować miasto, aby dobrze się w nich mieszkało? To jest możliwe dzięki sekretnym związkom psychologii i architektury.

Pomyśl o miejscu w twoim domu, które jest ci szczególnie bliskie. O miejscu, które ma własny charakter, duszę… Co lubisz w nim najbardziej? Kolory ścian czy to, że niezależnie od pory roku jest tak pełne światła?

POLECAMY

A może tak naprawdę chodzi o fantastyczny widok z okna?

Psychologowie wiedzą od dawna, że otoczenie wpływa na nastrój, sposób myślenia i zachowanie. Gdziekolwiek jesteśmy, na nasze zmysły oddziałują światła, barwy, faktury materiałów i zapachy… Otaczająca przestrzeń prowadzi subtelną grę między kulturą, w której jesteśmy zanurzeni, i osobistymi przekonaniami każdego z nas. – To dzięki tym mechanizmom doświadczania miejsca możemy zrozumieć świat – przekonuje dr Sally Augustin, psycholożka z firmy Design with Science, specjalizującej się w psychologii środowiskowej i projektowaniu, w którym najważniejszy jest nie budynek, lecz… człowiek.

Coraz częściej architekci i projektanci wnętrz robią właściwy użytek z wiedzy psychologicznej. Zdaniem prof. Daniela Stokolsa ze Szkoły Ekologii Społecznej przy University of California w Irvine, projektowanie zmieniło się w ostatnich dekadach nie do poznania. Dawniej urbaniści głowili się, jak radzić sobie z przeludnieniem i groźbą zamieszek w miastach. – Współczesne lęki dotyczą zdrowia i rosnącego zanieczyszczenia środowiska – podkreśla prof. Stokols, i przekonuje, że w architekturze przesunął się punkt ciężkości. W centrum uwagi projektantów znaleźli się ludzie i ich potrzeby. Dlatego w planowaniu miast i budynków na miarę wyzwań XXI wieku psychologowie odgrywają szczególnie ważną rolę. Dbają o to, by każde miejsce zyskało własną „duszę”. (Jak odmienić własny dom – w aplikacji „Przyjazny dom”).

Przyjazny dom

Dzięki wskazówkom dr Sally Augustin można stworzyć miejsce, które sprzyja kreatywności i odprężeniu. 

  1. Kolor. Ważniejsze jest jego nasycenie (żywość) i jasność niż barwa. Na przykład słabo nasycona jasna zieleń sprzyja koncentracji w miejscu pracy.
  2. Zapach. Aromaty różnie wpływają na samopoczucie. I tak zapach migdałów obniża napięcie, woń jaśminu sprzyja wysypianiu się, a lawendy pomaga zasnąć.
  3. Światło. Korzystne jest oświetlenie, w którym występują duże kontrasty między obszarami jasnymi i ciemnymi. Przypomina światło, które przenika przez rozłożyste drzewo liściaste. Badania pokazują także, że przy ciepłym białym świetle ludzie lepiej radzą sobie z rozwiązywaniem problemów niż przy zimnym.

Oprac. PP na podst. Sally Augustin, Design with Science

 

Zbyt inteligentne budynki?

Na współczesnej architekturze piętno odciskają również nowe technologie. – Kiedy psychologia środowiskowa zaczynała raczkować, nikomu nie śniło się o internecie – wspomina prof. Stokols. A przecież sieć spowodowała prawdziwą rewolucję w tym, jak pracujemy, śpimy, utrzymujemy kontakty towarzyskie i… uciekamy od rzeczywistości.

Pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku Ray Oldenburg, słynny socjolog miasta z University of West Florida, przedstawił koncepcję, zgodnie z którą nasze życie przebiega w trzech sferach...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI