Czytnik intencji

Laboratorium

Neurony lustrzane są swoistym czytnikiem, który pozwala nam stwierdzić, czy obserwowany obiekt jest istotą, czy na przykład gałęzią chwiejącą się na wietrze. Dopiero po takiej identyfikacji pracę mogą zacząć obszary mózgu odpowiedzialne za przetwarzanie informacji społecznych. 

W 2000 roku świat obiegła wiadomość o odkryciu przez Vilayanura Ramachandrana, neurologa z University of California w San Diego, neuronów lustrzanych. Dla psychologów było to niemal tak ważne wydarzenie, jak dla biologów odkrycie DNA. Jednak tak naprawdę to nie Ramachandran jest odkrywcą tych niezwykłych komórek nerwowych. Osiem lat wcześniej włoscy naukowcy pod kierunkiem neurofizjologa Giacomo Rizzolattiego z Università degli Studi di Parma przypadkowo znaleźli w mózgach małp komórki nerwowe dziś nazywane neuronami lustrzanymi. Badacze chcieli sprawdzić, w jaki sposób ssaki naczelne planują określone ruchy. W tym celu rejestrowali aktywność neuronalną mózgów makaków podczas sięgania łapą po owoce. Zgodnie z przewidywaniami badaczy, aktywacji ulegały obszary kory mózgowej odpowiedzialne za wykonywanie celowych ruchów rąk i dłoni. Ku swemu zaskoczeniu naukowcy zauważyli jednak, że te same neurony ulegały pobudzeniu również w sytuacji, kiedy małpy obserwowały człowieka sięgającego po owoce. „Prawdopodobnie neurony te odzwierciedlają czynność, którą widzi zwierzę, tak jakby ono samo ją wykonywało. Być może mechanizm ten umożliwia zrozumienie obserwowanych zachowań” – domniemywał Rizzolatti. Idąc tym tropem, naukowcy doszli do wniosku, że neurony lustrzane mogłyby pomagać także ludziom odczytywać zachowania innych, „wewnętrznie” je opracowywać i przypisywać im cel i intencje.

POLECAMY

Od tamtej pory neurony lustrzane stały się jednym z ulubionych tematów badań naukowych. Naukowcy przypisywali im coraz większe znaczenie i coraz bardziej skomplikowane funkcje. Uznawali, że odgrywają istotną rolę w procesie rozumienia mowy, że umożliwiają postawienie się w sytuacji drugiego człowieka, empatyczne „wczuwanie się” w to, co przeżywa, a ich wadliwe funkcjonowanie uważali za jeden z mechanizmów leżących u podłoża niektórych zaburzeń, np. autyzmu. 

Neuronalne lustro

Kilka lat temu naukowcy przedstawili pierwsze dowody istnienia neuronów lustrzanych u ludzi. Takie komórki nerwowe zlokalizowano przede wszystkim w hipokampie i korze przedruchowej. U małp neurony lustrzane zlokalizowano również w obszarze odpowiadającym ludzkiemu ośrodkowi Broki.

 

Na tropie

Jednak nawet dziś kwestia neuronów lustrzanych budzi wiele kontrowersji. Do niedawna brakowało bowiem dowodów na potwierdzenie choćby ich istnienia w ludzkich mózgach. Inaczej niż w przypadku zwierząt, badanie pojedynczych komórek mózgowych jest u ludzi niemożliwe. Informacji na temat działania neuronów dostarczają nam metody neuroobrazujące, takie jak funkcjonalny rezonans magnetyczny, jednak i one pozwalają zaobserwować aktywność grup komórek, a nie pracę pojedynczych neuronów.

W 2010 roku zespół neurologów pod kierunkiem Roya Mukamela z Univ...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI