Co za wstyd
Anna Król-Kuczkowska Ja i mój rozwój Charaktery 7/2017
Różnica między wstydem a innymi zranieniami polega na tym, że one przychodzą z zewnątrz, a wstyd jest czymś, co dręczy nas cały czas od środka. Jest chorobą duszy - mówi Anna Król-Kuczkowska.

Agnieszka Jucewicz: Psychiatra Donald Nathanson powiedział, że „w post-freudowskim społeczeństwie byliśmy leczeni na wszystko, poza wstydem”. Wstyd jest jedną z najmniej zbadanych emocji. Dlaczego?
Anna Król-Kuczkowska: Bo wstyd jest… wstydliwy. Nathanson opisuje, jak po jego pierwszym dużym wykładzie o wstydzie podszedł do niego wybitny kolega i powiedział: „Wszystko pięknie, ale może byś się zajął innym tematem? Bo wstyd nie przysłuży się twojej karierze naukowej”. Co więcej, badanie wstydu w nieunikniony sposób często konfrontuje nas z własnymi doświadczeniami wstydu. Wstydzimy się przecież wszyscy, ale nikt o tym nie mówi.
Jak się Pani orientuje, że to wstyd leży u źródła problemów pacjenta, który do Pani przychodzi? Pewnie rzadko mówi: „Potwornie się wstydzę”.
Tak też się zdarza. Ale nie musi użyć słowa wstyd. Wystarczy, że powie coś w rodzaju: jestem mało warty; nie zasługuję...
Taki
W
Kup najnowsze e-wydanie "Charakterów" z e-bookiem (pakiet Premium), a dostęp do tego artykułu oraz 7 tys. pozostałych tekstów na naszej stronie uzyskasz GRATIS! To się NAPRAWDĘ OPŁACA. Cena za miesiąc tylko 15 zł.
Zobacz pełną ofertę cyfrowych Charakterów