dOkładka 25
Charaktery 1/2007

... Tych kilka wyrazów tłukło się w moim umyśle jak motyl schwytany szklanką i w niej uwięziony. Kilkunastostronicowy rozdział „O poznaniu samego siebie i granicach tego poznania. Kilka myśli o sobie” czytałem tydzień.
Autor wyznaje: „W tej książce, oczywiście, wiele spraw pozostaje ukrytych, nawet nie próbuję ich ujawniać. Robię to świadomie, w świadomy sposób stawiam granice poznawania samego siebie”. Dlaczego? Bo Bierdiajew wie, że „człowiek nie jest tym, za kogo się podaje”, że „jest istotą nieświadomie chytrą i niedostatecznie szczerą, jest istotą poplątaną i trudną do zrozumienia”.
Wie, że sam w swej książce „zaczyna stylizować siebie” i wyznaje ostatecznie: „tworzę mit o sobie”. Ale mimo to ufa sobie i ma wiarę w człowieka, gdyż jest ona, według niego, tożsama z wiarą w Boga, a pisząc autobiografię nie tyle chce siebie odsłonić przed światem, ile pragnie tym sposobem nadać sens
Kup najnowsze e-wydanie "Charakterów" z e-bookiem (pakiet Premium), a dostęp do tego artykułu oraz 7 tys. pozostałych tekstów na naszej stronie uzyskasz GRATIS! To się NAPRAWDĘ OPŁACA. Cena za miesiąc tylko 15 zł.
Zobacz pełną ofertę cyfrowych Charakterów