Idziemy w tym samym kierunku
Maria Winkler Charaktery 1/2006
Krzysztof Gedroyć: – Głównym celem wystawy w Milanówku jest przypomnienie i przybliżenie postaci Jacka Winklera. Poruszył mnie, przy okazji wystawy i spotkania z Tobą, „osobowy wymiar” każdej tak zwanej wielkiej historii – w tym przypadku chodzi o rolę wojny w Afganistanie w życiu Jacka i Marii Winklerów. Jak się czuje, co myśli żona, gdy mąż wyjeżdża na wojnę do egzotycznego kraju? Co z tego dla was wynikło?
Maria Winkler: – Powiedzieć, jak się czułam, to jedno. Ważniejsze jest jednak, by powiedzieć, dlaczego Jacek zainteresował się Afganistanem i jego mieszkańcami. Oboje byliśmy zafascynowani tym małym, góralskim narodem, który nie dał się zgnieść potędze sowieckiej, która na niego najechała i napadła. To był prawdopodobnie pierwszy przypadek, kiedy tak mały naród walczył z taką potęgą. W Polsce nie można było walczyć z wrogiem sowieckim bezpośrednio, za to było to możliwe tam. Jacek
Kup najnowsze e-wydanie "Charakterów" z e-bookiem (pakiet Premium), a dostęp do tego artykułu oraz 7 tys. pozostałych tekstów na naszej stronie uzyskasz GRATIS! To się NAPRAWDĘ OPŁACA. Cena za miesiąc tylko 15 zł.
Zobacz pełną ofertę cyfrowych Charakterów