„O nie, nie ma sztuki zdolnej na twarzy tajnie myśli czytać” – mówi prawy i sprawiedliwy król Duncan w szekspirowskim Makbecie. Przeciwnego zdania jest Thorsten Havener, światowej sławy trener, który zaczynał od magii i iluzji, a teraz prowadzi szkolenia dotyczące tego, jak skanować umysł drugiego człowieka. „Sprawdź, co myślą inni”, zachęca i prezentuje ćwiczenia usprawniające zmysł obserwacji. „Jeśli chcesz iść do przodu, zmienić swoje życie i osiągać coraz więcej, to wiedz, że pomoże ci w tym także czytanie w myślach i rozumienie ludzkich zachowań”, pisze w bestselerze Wiem co myślisz. Sztuka czytania w myślach.
Zgaduj-zgadula
A jeśli teza, że jesteśmy w stanie odgadnąć cudze myśli, a nawet przekonania, uczucia czy pragnienia, jest mocno naciągana? – pyta prof. Nicholas Epley, psycholog społeczny z University of Chicago Booth School of Business. I choć przyznaje, że tę supermoc, ukazywaną w baśniach czy filmach science fiction, posiada każdy z nas, to jednak posługujemy się nią w minimalnym stopniu. Intuicja zawodzi nas w kontakcie z ludźmi o odmiennych doświadczeniach, z nieznaną nam historią osobistą, wywodzącymi się z innej kultury. „Choć umysły innych ludzi nie są otwartymi księgami, nie zniechęca nas to do podejmowania prób czytania w nich.
POLECAMY
Tyle że jedynymi narzędziami, jakimi dysponujemy, są uproszczone heurystyki, które dają jakże niedoskonały wgląd”, pisze prof. Epley w książce Mindwise: Why We Misunderstand What Others Think, Believe, Feel and Want. Badacz postuluje, byśmy „przestali spieszyć się z wyrokami o bliźnich, a zaczęli stosować wobec nich zasadę domniemania niewinności”. Zdaniem psychologa powszechna skłonność do czytania w myślach drugiej osoby i wnioskowania o stanie jej umysłu to nawyk, który można przezwyciężyć. A jeśli sami nie chcemy być błędnie odczytani, powinniśmy przekazywać otoczeniu pełniejsze i bardziej sprecyzowane komunikaty o sobie. W ten sposób wzmocnimy więzi z innymi, a nasze pomyłki będą traktowane z większą wyrozumiałością.
Prof. Daniel Kahneman, psycholog i autor bestselleru Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym, odkrył, że nasz umysł przetwarza informacje o innych za pomocą dwóch odmiennych procesów poznawczych: Systemu 1 i Systemu 2.
System 1 analizuje informacje szybko – intuicyjnie i automatycznie. Uruchamia się, gdy myślimy o sprawach niewymagających wysiłku intelektualnego, np. w czasie rozwiązywania prostych zadań matematycznych (jak 3 + 3 = 6) czy podczas jazdy samochodem dobrze znaną drogą i pogawędki z pasażerem. A gdy widzimy uśmiechniętą osobę, to dzięki
Systemowi 1 „od razu” wiemy, że jest ona szczęśliwa. System ten posługuje się wyłącznie skrótami i uogólnieniami, bazując na mimice, mowie ciała oraz bezpośrednio zauważalnych intencjach. Na tym etapie mamy do czynienia z tzw. efektem pierwszeństwa – pierwsze wrażenie lub informacja silnie zaważy na postrzeganiu danej osoby w przyszłości. To dlatego – co wykazał jeden z eksperymentów psychologicznych – dzieci, którym lepiej poszła pierwsza połowa testu, a druga gorzej, są oceniane jako mądrzejsze niż te, które poprawnie rozwiązały dopiero drugą część....