Reguły wymiany zarówno dóbr, jak i uczynków należą do najstarszych reguł w życiu społecznym. Niektórzy, na przykład David Buss, uważają, że to stara, ukształtowana ewolucyjnie zasada, podtrzymująca więzi wewnątrz grup. Inni, na przykład Robert Cialdini, podkreślają, że zasada odwzajemniania (a więc w istocie wymiany) jest uniwersalna i ponadkulturowa, a jej naruszenie pociąga za sobą rozmaite koszty społeczne.
Warto zauważyć, że relacja wymiany, dawania i brania jest pełna sprzeczności. O ile dawanie jako takie jest zazwyczaj oceniane wysoko, jako czyn zbożny, pomocny, prospołeczny, o tyle branie postrzegane jest jako coś wstydliwego, często dwuznacznego moralnie i mniej wartościowego.
Wolimy dostawać za dużo niż za mało, a kiedy uważamy, że dostaliśmy za mało, mamy poczucie krzywdy. Zarazem wolimy dawa...