Czy dzieci sześcioletnie są gotowe do rozpoczęcia nauki szkolnej? To pytanie od jakiegoś czasu zajmuje zarówno rodziców, jak i wszystkie osoby związane z oświatą. Część dyskutantów wskazuje plusy wcześniejszego rozpoczęcia nauki, a część wysuwa zarzut, że zabiera się dzieciom dzieciństwo. Nie wnikając w argumentację zwolenników i przeciwników, postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.
Zacznijmy jednak od sprecyzowania pojęć: dojrzewanie, uczenie się, rozwój.
Dojrzewanie to rozwój potencjalnych właściwości jednostki wynikających z jej wyposażenia genetycznego. Uczenie się jest przejawem aktywności własnej dziecka. Oznacza nabywanie nowych kompetencji, umiejętności i sprawności lub ich doskonalenie poprzez ćwiczenie, powtarzanie, wysiłek. Rolą szkoły jest więc przed wszystkim zamierzone, celowe i planowe rozwijanie i kształtowanie struktur psychicznych dziecka w procesie uczenia się.
Rozwój dziecka jest wynikiem dojrzewania i uczenia się. W literaturze psychologicznej rozwój definiuje się jako ciąg zmian postępujących w określonym kierunku. Zmiany te mają charakter jakościowy i ilościowy. Obejmują struktury fizyczne i psychiczne, które sterują zachowaniem człowieka. Zmiany jakościowe wiążą się z powstawaniem nowych połączeń nerwowych i nowych struktur umysłowych, co przejawia się w nowych umiejętnościach lub sprawnościach. Te nowe połączenia i struktury są utrwalane i doskonalone poprzez uczenie się. I w ten sposób zachodzą zmiany ilościowe, które można mierzyć i wyrażać liczbowo.
Problem relacji między dojrzewaniem a uczeniem się podejmowali wybitni psychologowie, m.in. J. Piaget i L. Wygotski, jednak ciągle wydaje się on nierozwiązany. Zdaniem Piageta pierwszorzędne znaczenie ma dojrzewanie, a ono jest uwarunkowane genetycznie. Natomiast uczenie się pozostaje pod dominującym wpływem środowiska. Toteż aby dziecko mogło poradzić sobie z nauką szkolną, pewne struktury fizyczne i psychiczne (a szczególnie układ nerwowy) muszą być już dojrzałe.
Według Wygotskiego nauczanie, w tym szkolne, powinno wyprzedzać aktualny poziom rozwoju dziecka.
Oznacza to, że należy stymulować te struktury i właściwości dziecka, które jeszcze samodzielnie nie funkcjonują, lecz właśnie dzięki nauczaniu rozwiną się. „Nauczanie jest tylko wtedy efektywne, gdy wyprzedza rozwój, który wówczas ożywia się i pobudza do życia szereg funkcji dopiero dojrzewających a leżących w strefie najbliższego rozwoju”. „Strefa najbliższego rozwoju” określa różnicę między poziomem rozwiązywania zadań przez dziecko pod kierunkiem i przy pomocy dorosłych a poziomem samodzielnego ich wykonywania.
Pod wpływem oddziaływań nauczyciela – dostosowanych do poziomu rozwoju struktur psychiki dziecka – zachodzą zmiany ilościowe, które wyrażają się w coraz płynniejszym wykonywaniu określonych (ćwiczonych) czynności. Prowadzi to do wytworzenia nowych struktur umysłu, dzięki którym dziecko jest w stanie wykonać dane zadanie samodzielnie – co oznacza, że zaszła zmiana jakościowa i dziecko osiągnęło wyższy poziom rozwoju. Nastąpiło przesunięcie granicy strefy najbliższego rozwoju i dzięki temu dziecko – z pomocą nauczyciela – może rozwiązywać nowe zadania. Na przykład nową umiejętnością, którą powinien zdobyć sześciolatek, jest czytanie. Opanowanie umiejętności czytania jest zmianą jakościową, ale coraz płynniejsze czytanie i coraz pełniejsze rozumienie tekstu świadczy, że zaszły już zmiany ilościowe. To, czy dziecko uczy się czytać w sali przedszkolnej, czy w klasie szkolnej, nie ma znaczenia.
Gotowość szkolna
Zasadnicze jest jednak pytanie, kiedy dziecko jest gotowe do podjęcia nauki szkolnej? Zarówno zbyt wczesne, jak i zbyt późne podjęcie uczenia się każdej/jakiejkolwiek czynności jest niekorzystne z punktu widzenia efektywności. Czy można więc ustalić czas, w którym dziecko powinno podjąć naukę w szkole? Pytanie to wiąże się z zagadnieniem okresów krytycznych i sensytywnych w rozwoju człowieka.
Okres krytyczny jest to czas największej podatności na określone oddziaływanie. Natomiast okres sensytywny określa moment ogólnej wrażliwości jednostki na daną
stymulację i ma zasięg szerszy od okresu krytycznego. Badania empiryczne potwierdzają istnienie okresów optymalnych dla rozwoju poszczególnych funkcji. Dotyczy to zarówno sfery społeczno-emocjonalnej, jak i intelektualnej.
E.B. Hurlock, autorka monografii Rozwój dziecka, rozpatrując problem gotowości dziecka do nauki, proponuje następujące kryteria:
- zainteresowanie uczeniem się i chęć dziecka do samodzielnego uczenia się,
- długotrwałość tego zainteresow...
Czy zabieramy dzieciństwo sześciolatkom?
Większość dzieci sześcioletnich jest gotowa do nauki w szkole. Jednak nie wszystkie. Psychologia dostarcza kryteriów dojrzałości do obowiązku szkolnego, ale należy je zawsze odnosić indywidualnie do każdego dziecka.