Chcę o tym porozmawiać

Zdrowie i choroby Laboratorium

Coś ci poradzę: idź na terapię! Komu tak powiemy? Kiedy sami się na to decydujemy? Gdy brak nadziei dotyczy również pomocy i psychoterapii – pora zadzwonić do terapeuty.

Kiedy zwrócić się o pomoc do psychoterapeuty? Czy zawsze wtedy, kiedy możemy postąpić tak lub siak i nie wiemy, co będzie lepsze? Czy skorzystać wówczas z psychologicznej konsultacji, aby wybrać jak najlepiej? Ale nikt nas przecież nie zwolni z autorskiej odpowiedzialności za swoje życie. Najlepsze decyzje w naszych sprawach, to nasze własne decyzje. Może więc w ogóle nie warto zanadto dopuszczać innych do swoich spraw? Może człowiek powinien radzić sobie sam? Ale czasem warto przed kimś odkryć wszystkie karty. W zadziwiającej skuteczności zwierzania się drugiej osobie tkwi jakaś tajemnica. Dlaczego to działa? Archimedes z Syrakuz powiedział: „Dajcie mi punkt oparcia, a poruszę Ziemię”. Nam również, aby poruszyć coś w życiu, potrzebny jest chwilowy punkt oparcia na zewnątrz. Kiedy go szukać?

Nie wiem, czego chcę

POLECAMY


Idź na konsultację do psychoterapeuty, jeśli coś się tak zagmatwało, że straciłeś jasność sądu i nie wiesz już, co czujesz i czego chcesz. Nie tylko nie masz pewności, co wybrać, ale nawet nie orientujesz się, jakie są w ogóle możliwości w sytuacji, w której się znalazłeś. Psychoterapeuta pomoże ci stworzyć przejrzystą mapę twojej sytuacji, katalog rozwiązań i ich konsekwencji. Pomoże ci też określić twoje uczucia i potrzeby. Wybierać i tak będziesz ty.
Pewna pani nawiązała romans bez zobowiązań ze swoim żonatym szefem. Po pół roku dowiedziała się o tym jego żona i zażądała, by zerwał relację. Romans został przerwany, ale dawni kochankowie nadal razem pracowali. Napięcie, jakie pozostało między nimi, powodowało częste starcia w sprawach zawodowych. W tym narastającym konflikcie dyrektor firmy stanął po stronie kobiety. Wtedy jej szef i dawny kochanek przesłał jej mailowy list, w którym oskarżał ją o romans z dyrektorem i groził, że się zabije, jeżeli ona do niego nie wróci. Żona szefa również napisała do niej list, uprzedzając, że odbierze sobie życie, jeśli romans zacznie się na nowo. Tymczasem dyrektor zaproponował kobiecie awans na stanowisko szefa. I w tym właśnie momencie zgłosiła się ona do ośrodka. Nie wiedziała zupełnie, czego chce, ani jak się czuje. Zachowywała się tak, jakby straciła umiejętność podejmowania decyzji. Praca nad rozplątywaniem różnych wątków tej sytuacji pozwoliła klientce odzyskać kontakt ze swoimi uczuciami, potrzebami i moralnymi priorytetami. W efekcie zdecydowała się odejść z firmy.
Tak wielopiętrowa sytuacja zdarzyła się w życiu klientki po raz pierwszy. Interwencja psychologa polegała przede wszystkim na wsparciu i pomocy w uporządkowaniu faktów i uczuć, a więc na tzw. pomocy psychologicznej. Co innego, gdyby kobieta już wcześniej przejawiała skłonność do wchodzenia w „trójkąty” lub gdyby w jej życiu stale pojawiały się afery elektryzujące otoczenie. Wtedy praca psychologiczna trwałaby dużo dłużej i wymagałaby kontraktu terapeutycznego z klientką.

Sąsiedzi się zmówili


Możesz pójść na konsultację do psychoterapeuty w związku z inną osobą. Twój brat lub mąż codziennie pije i robi rzeczy, z powodu których wstydzisz się za niego. Gdy zwracasz mu uwagę, złości się i mówi, że musi się rozluźnić. Puka się w czoło, gdy sugerujesz mu, że jest alkoholikiem. Nie wiesz, co masz robić. Zauważasz, że myślisz o tym częściej niż o czymkolwiek innym. Boisz się, co znowu zmaluje w tym tygodniu. Psychoterapeuta pomoże ci urealnić obraz sytuacji. Powie, po czym rozpoznać uzależnienie od alkoholu, ale przede wszystkim skupi uwagę na tobie – na twoim samopoczuciu, twoich obawach, wątpliwościach i potrzebach. Spróbuje udzielić ci wsparcia w tej trudnej dla ciebie sytuacji.
Powodem wizyty u psychologa lub psychoterapeuty mogą też być objawy psychotyczne w...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI