Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Rabin Sacha Pecaric opowiedział historię o tym, jak niegdyś siedemdziesięciu rabinów podjęło trud przetłumaczenia jednego wersu z Tory. Byli oddzieleni od siebie we własnych samotniach. I stał się cud – wszyscy rabini przetłumaczyli wers jednakowo. Ale – powiada rabin Pecaric – to był niezły cud, to był cud w porządku, OK, ale byłby większy cud, gdyby ci rabini przetłumaczyli jednakowo wers, będąc zgromadzeni w jednym pomieszczeniu.
Mówisz: „Wspaniałe wakacje” - i przypominasz sobie szum morza oraz długie godziny spędzone na plaży. W tym samym momencie druga osoba mówi: „Tak, rozumiem”, ale wyobraża sobie podróż do nieznanych, gwarnych miast, zwiedzanie muzeów, podziwianie architektury. W punkcie „wspaniałe wakacje” na waszych mapach znajdują się zupełnie inne rzeczy.Nasza decyzja o stopniu otwartości wobec ludzi będzie szczególną wypadkową korzyści, jakie uzyskujemy, dodając bezpośredniości naszej komunikacji z innymi, i oporu przed ujawnieniem siebie, wynikającego ze społecznej normy czy z naszego własnego lęku - twierdzi JOANNA HEIDTMAN.
Z pewnością każdy z nas mógłby przywołać z pamięci taką sytuację, kiedy miał poczucie, że próba przekonania kogoś do swoich racji jest rzucaniem grochu o ścianę. Niejednokrotnie chcielibyśmy wówczas powiedzieć: "Nie tylko słuchaj, ale i usłysz to, co chcę powiedzieć".
W stołecznym dodatku znanej gazety z 16 maja tego roku znalazłam numery sześćdziesięciu jeden telefonów zaufania. Często sama ich nazwa pozwala się zorientować, komu oferują pomoc: kobietom w różnych sytuacjach życiowych, dzieciom i młodzieży, gejom i lesbijkom, ludziom starszym, osobom z problemem alkoholowym, ofiarom przemocy, ojcom... Jednak niezależnie od bogactwa nazw instytucji oferujących telefoniczną pomoc, można wskazać cztery podstawowe funkcje, jakie pełni każdy telefon zaufania. Są to: wsparcie, interwencja, porada, informacja. O funkcjach, jakie pełni telefon zaufania, pisze MONIKA JAROSZEWSKA.
Pogubiliśmy się w tym, co wydawałoby się najprostsze, czyli w wyrażaniu swoich pragnień, potrzeb i uczuć. Dlaczego tak trudno zrezygnować nam z raniącego innych sposobu komunikowania – zastanawia się LUIS ALARCON ARIAS.
Czym jest agresja werbalna? Czy polityk musibyć agresywny? Co różni agresję dzieci od agresji dorosłych? O źródłach i formach agresji, o jej zróżnicowaniu w zależności od płci i środowiska kulturowego mówi Adam Frączek. Profesor Adam Frączek jest psychologiem i pedagogiem, rektorem Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Od wielu lat zajmuje się problemem agresji interpersonalnej, szczególnie wśród dzieci i młodzieży.O źródłach i formach agresji mówi ADAM FRĄCZEK.
Kobiety we wzajemnych kontaktach dotykają się częściej niż mężczyźni. Męski lęk przed dotykaniem ma swoje źródła w obawie przed posądzeniem o skłonności homoseksualne. O komunikacji niewerbalnej pisze BOŻENA JANDA-DĘBEK.
Jedną z podstawowych cech istot ludzkich jest to, że dostrzegają one celowość i sens nawet tam, gdzie ich nie ma.Tym, co odróżnia ludzi od zwierząt, jest nie tylko język, ale i potrzeba dostrzegania celowości i sensu – uważa JERZY SIUTA.
Błahe lub budzące jednoznaczne emocje tematy rozmów są ceną, jaką płacimy za chwile poczucia, że nie jesteśmy osamotnieni na tym świecie.Powody, dla których często sięgamy w rozmowie po tematy błahe, analizuje WIESŁAW BARYŁA.
Wiara w dokonanie czegoś, co wydaje się niemożliwe, może sprawić, że nasze usilne starania zaowocują pozytywnym rezultatem. Eksperymenty Roberta Rosenthala przypomina PRZEMYSŁAW BĄBEL.
Głuche dziecko musi dostać najpierw język wizualno-przestrzenny. Dopiero na tej podstawie można budować nauczanie języka obcego, czyli polszczyzny.Czy głuchoniemi stanowią mniejszość etniczną – zastanawia się MAREK ŚWIDZIŃSKI.
Kończymy cykl o asertywności. Pisaliśmy już o traktowaniu siebie (marzec), o pokusach (kwiecień), o obronie czasu (maj) i poprawianiu relacji między partnerami w związku (czerwiec). Tym razem przeczytacie tekst o asertywności w relacjach z Osobami Stojącymi Wyżej. Cykl o asertywności zamykamy tekstem MARII KRÓL-FIJEWSKIEJ o skutecznym i godnym sposobie rozmawiania z Osobami Stojącymi Wyżej.
PIOTR FIJEWSKI uczy wyrażania dobrych emocji; EWA SZPERLICH i DANUTA GRUSZCZYŃSKA przestrzegają przed wykorzystywaniem wakacji do nadrabiania rodzicielskich zaniedbań.
Są ludzie, szczególnie ci zajmujący się jakąś sprawą latami, którzy w ogólenie słuchają pytań, bo oni mają już gotowe odpowiedzi na wszystko. To bardzo trudni rozmówcy. Taki jest na przykład Andrzej Lepper. W rozmowie najciekawsze jest to, co narodzi się w jej trakcie, a nie to, z czym przychodzą rozmówcy – twierdzi JACEK ŻAKOWSKI. Jacek Żakowski jest wybitnym dziennikarzem. Pracował w „Gazecie Wyborczej” i Radiu Zet. Dużą popularnością cieszył się prowadzony przez niego i Piotra Najsztuba telewizyjny program „Tok-szok”. Napisał kilka książek, jest też współtwórcą głośnego wywiadu rzeki „Między panem a plebanem” (oprócz niego w rozmowach uczestniczyli ks. Józef Tischner i Adam Michnik). Obecnie związany jest z „Polityką”. Kieruje też Katedrą Dziennikarstwa w warszawskiej Niepublicznej Szkole Wyższej Collegium Civitas. Ma 46 lat.
Kilkuletnie dziecko wierzy, że gdyby telewizor obrócić „do góry nogami”, wylałaby się woda ze szklanki, którą właśnie ogląda na ekranie. Dorośli śmieją się z naiwności dziecka, przekonani, że oni sami nie mylą mediów z rzeczywistością. Do czujności przed telewizorem zachęca KRYSTYNA SKARŻYŃSKA.