Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Boimy się jej u innych, boimy się własnej. Odcinamy się od niej... i od siebie. Albo przeciwnie - wybuchamy z byle powodu. Co krok znajdujemy powody, by się złościć. Może sami je sobie stwarzamy? Złość. Ona nie zawsze jest zła. Jak jej wysłuchać, by w nią nie popaść?
Gniew bardzo często jest wtórną emocją, która przykrywa niepokój czy lęk. A te dwie emocje są dzisiaj powszechne. Niejeden człowiek patrzy w lustro i mówi: „Boję się, czy sobie poradzę, czy zarobię tyle, by spłacić kredyty, czy nie zostanę wyrzucony z pracy, czy dobrze wychowam dzieci…”. Dominuje niepokój o przyszłość, brakuje poczucia bezpieczeństwa - uważa Piotr Fijewski.
Nie mam pracy, bo jestem DDA. Moje związki są nieudane, bo jestem DDA. Jestem nieszczęśliwy, bo jestem DDA. Co zyskują, a co tracą osoby, które budują swoją tożsamość na etykietce: „jestem Dorosłym Dzieckiem Alkoholików”?
Skąd się biorą przyjaźnie? Czy przyjaźń oznacza pokrewieństwo dusz i nadawanie na tych samych falach? A może o tym, kto zostanie naszym przyjacielem, decyduje zwykły przypadek?
Przystojny brunet usiłuje doradzać Ci przy zakupie komputera. Doradza, choć nie jest pracownikiem sklepu... Jest rycerski i dżentelmeński czy też... seksistowski i dyskryminuje Cię jako kobietę? Takie dylematy towarzyszą współczesnej walce płci, w której orężem jest polityczna poprawność.
Pracująca matka poświęca dziś dziecku średnio godzinę dziennie, ojciec - kwadrans. Wspólne spędzanie czasu ogranicza się zwykle do rodzinnego oglądania telewizji, „sposobem” na święty spokój coraz częściej jest wręczenie malcowi tabletu. Czy tak musi wyglądać współczesne rodzicielstwo?
Pojawienie się w życiu jedynaka brata lub siostry jest jak...tsunami. Potem jest jeszcze gorzej, gdy rodzice rozsądzają spory między rodzeństwem i zawsze biorą czyjąś stronę. Jak kochać mądrze, nie kochając „po równo”?
Wyobraź sobie, że dotyk zwykłej bawełnianej bluzki sprawia ci ból, a zapach gotowanego mleka wytrąca z równowagi, twoje zmysły szaleją. Tak czują się osoby z zaburzoną integracją sensoryczną. To dla nich powstała nowatorska terapia...zmysłowego węszenia, ostrożnego poznawania świata.
Materialiści wierzą, że ich problemy życiowe wynikają z braku pieniędzy; jeśli będą ich mieli więcej, wszystko się poprawi. Pracują więc, zarabiają, ale problemy nie znikają. Bo ich źródło leży gdzie indziej.
Geny, działanie hormonów, a może przeciwciał u matki? Co sprawia, że u jednej na sto osób - a może znacznie częściej - pożądanie kieruje się ku własnej płci? Gdzie naukowcy poszukują przyczyn homoseksualizmu?
Likantropia, urojona parazytoza, syndrom Fregoliego, erotomania, paranoja pieniacza - to tylko nieliczne przykłady schorzeń, w których chory traci kontakt z rzeczywistością. Ich katalog jest bardzo urozmaicony.
Gdzie ukryte są źródła intymności, namiętności i zaangażowania? Co decyduje o tym, że nasz związek rozkwita lub nie wytrzymuje próby czasu? Odpowiedzi na te pytania podsuwa trójczynnikowa teoria miłości.
Bardzo się myli ten, kto myśli, że dzieci są głupiutkie. Alison Gopnik przekonuje, że nawet małe dzieci przewyższają zdolnościami najmądrzejszych naukowców i najbardziej zaawansowane komputery.
Przez lata pomagał pacjentom uporać się z chorobą psychiczną, by w końcu, okrutnym zrządzeniem losu, na takową zapaść. Tadeusz Jaroszyński - neurolog i psycholog. Właśnie minęło 80 lat od jego śmierci.
Wszyscy narzekają na bobry, bo zalane łąki, podkopane drogi lub wały to ich robota... Straty są jednak niewielkie w porównaniu do korzyści, bowiem bobry również naprawiają to, co zepsuł człowiek.
Teatr od początku posługiwał się językiem ciała - najprostszym, najbardziej naturalnym i dlatego czytelnym. W ciele jest jakiś szczególny język, który może nas wyrazić. Pomóc odsłonić osobowość odgrywanej postaci - mówi Piotr Fronczewski.
Co się stało z przeszłymi wydarzeniami? Czy wciąż tkwią w czasoprzestrzeni, gdzie zawsze się rozgrywają? A może to rzeczy teraźniejsze sprawiają, że przeszłe zdarzenia wciąż istnieją?