Zdrada? Jest na to rada

Rodzina i związki Praktycznie

Pretekstów do zdrady nie brakuje. Zdradzający zawsze znajdzie wytłumaczenie. Czy nie ma sposobu, by uchronić się przed niewiernością? Jest. Intymność.

Dla zdradzanych zawsze jest to grom z nieba. Nikt nie spodziewa się, że zostanie zdradzony. 30-letnia Ewelina, choć minęło już kilka lat, dokładnie pamięta dzień, w którym przypadkiem dowiedziała się o zdradzie: „Michał był moją miłością jeszcze z liceum. To był mój pierwszy poważny związek. Trwał w sumie osiem lat. Spędzaliśmy ze sobą każdą wolną chwilę. Nie wyobrażałam sobie życia bez niego. Oczywiście bywały też gorsze dni, podczas których nie widywaliśmy się. Kłótnie, czasem o drobiazgi, kończyły się nawet dwutygodniowym okresem «separacji». Na rok przed rozstaniem mój partner wyjechał do pracy w Anglii. Wiedziałam, że pojechał z koleżanką, ale cały czas dzwonił i opowiadał, jak tęskni, więc byłam spokojna. Kiedy wrócił, wszystko było jak dawniej. Aż do dnia, gdy wcześnie rano wsiadłam do autobusu, spiesząc się na wizytę u lekarza. Przystanek dalej wsiadł Michał z tą dziewczyną, z którą był w Anglii! Zatkało mnie. Nie wiedziałam, co jest grane, bo przecież miał być w domu. Czułam, że się duszę”.

POLECAMY

Dlaczego ja?
Eweliny zapewne nie pocieszy fakt, że nie jest w swym doświadczeniu odosobniona. Już słynny raport dr. Alfreda Kinseya z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku stwierdzał, że jedna trzecia badanych Amerykanów zdradziła swych partnerów. Według badań seksuologa prof. Zbigniewa Izdebskiego odbycie stosunku z inną osobą niż mąż, żona czy stały partner zdarzyło się choć raz w życiu co trzeciemu Polakowi. Kobiety zdradzają nieco rzadziej – do zdrady przyznaje się zaledwie 16 proc. Polek.

Wśród osób mających stałego partnera, jedynie 4 procent dopuszcza możliwość, że partner ich zdradził. Pokrzywdzeni dowiadują się zwykle ostatni. Dlaczego? Czy partner tak dobrze się kamufluje? A może zwyczajnie nie chcemy o tym wiedzieć? Ewelina doprowadziła w końcu do spotkania ze swoją rywalką: „Rozmowa przy kawie okazała się szokująca dla nas obu. Ona była przekonana, że ja jestem tylko byłą dziewczyną, bo już od roku był z nią. Był dla niej taki wspaniały, opiekuńczy. Była z nim w szczęśliwym związku jeszcze przed wyjazdem do Anglii. Nie mogła uwierzyć w moje słowa. Zaczęłyśmy powoli odtwarzać wydarzenia z ostatniego roku. Jak to się stało, że tak długo żadna z nas nie zorientowała się? Przyzwyczaiłyśmy się, że po sprzeczce nie odzywał się przez jakiś czas. Nie przyszło nam do głowy, że w tym czasie był z tą drugą. A co z wakacjami? Myślałam, że wyjechał z mamą na wieś, gdzie sieć nie ma zasięgu. W tym czasie był z nią we Władysławowie. Tydzień później ja czekałam w Jastrzębiej Górze. W 15 minut zmienił dziewczynę. Oczywiście zapomniał ładowarki do telefonu i ona nie niepokoiła go telefonami. Takich sytuacji było wiele. Nie mogłyśmy uwierzyć, że osoba, którą kochałyśmy, tak nas oszukała!”.
Zaprzeczenie, wyparcie, optymistyczne iluzje i atrybucje sprawiają, że zdradzany to zawsze ktoś inny, nie ja. W końcu dlaczego ja? Czemu ktoś miałby mnie zdradzić?

Dobre powody do zdrady
Zdradzający bez trudu znajdują usprawiedliwienie na to, co zrobili. Zawsze potrafią wytłumaczyć to, co się stało.

Dlaczego zdradzamy? Mężczyźni z nieco innych powodów niż kobiety. Panowie zdradzają, gdy uważają seks małżeński za zbyt monotonny i nudny, gdy są pod wpływem alkoholu i flirt posunął się za daleko. Terapeuci i ewolucjoniści zgodnie twierdzą, że męska zdrada ma często charakter sytuacyjny, incydentalny. Mężczyźni dają się ponieść chwili. Zdrada nie musi oznaczać, że w stałym związku czegoś im brakuje. Stanowi jedynie jego urozmaicenie. Choć męskie powody zdrady są różne, tak naprawdę chodzi zwykle o seks. Natomiast kobieca zdrada często motywowana jest pobudkami pozaseksualnymi: może być to chęć zemsty za zdradę partnera albo udowodnienia sobie, że nas też stać na to. Czasem górę bierze ciekawość, innym razem lęk przed posądzeniem, że jest się nienowoczesną. Panie zdradzają także wtedy, gdy jakieś ich ważne potrzeby nie są zaspokajane w związku.
Inne są też zależnie od płci konsekwencje zdrady. Dla mężczyzn często jest to jedynie nic nieznaczący „skok w bok”. Jak pisze internautka na portalu zdradzeni.info:

„Mąż mówi, że to był mechaniczny sex, tak jakby poszedł na siłownię, na zasadzie wyładowania, gdy mu nie szło w pracy, a ze mną nie było kontaktu. Mówi, że mnie kocha najbardziej na świecie...”. Lama Ole Nydahl, na...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI