Iluzja władzy: jak oszukują nas przejścia dla pieszych

Mózg i umysł

Przejścia dla pieszych w Nowym Jorku najczęściej wyposażone są w niedziałające przyciski, które w żaden sposób nie skracają oczekiwania na zielone światło - ono ciągle zapala się i gaśnie w swoim rytmie.

W Londynie wagony metra wyposażone są w guziki, które wyglądają, jakby mogły kontrolować otwieranie i zamykanie drzwi, a jednak drzwi otwierają i zamykają się automatycznie - w swoim czasie. Termostaty w wielu firmach nie mają żadnego wpływu na zmianę temperatury, a przyciski służące do zamykania drzwi w windach często działają dopiero wtedy, gdy obsługuje je specjalista z odpowiednim kluczem.
Wokół nas jest sporo takich rozwiązań, wystarczy się uważnie rozejrzeć.

Po co nam zatem przyciski, które nie działają? Są one tak zwanymi przyciskami placebo – mechanizmami, które nie mają żadnego wpływu na urządzenie, które mają kontrolować, a ich funkcją jest zapewnienie użytkownikowi swoistego poczucia bezpieczeństwa, złudzenia - czy jak mówią inni - iluzji kontroli.
Termin „iluzja kontroli” został...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI